- Na razie wygląda to poważnie, bo mogą czekać mnie nawet trzy miesiące przerwy - powiedział "Pudzian" na swojej stronie internetowej. - W jednym z mięśni prawej ręki zerwało lub naderwało się ścięgno. To okaże się po dokładnych badaniach. Jeśli jest zerwane, przez sześć tygodni będę musiał nosić rękę w gipsie, a później czeka mnie rehabilitacja - poinformował najsilniejszy człowiek świata.
Pudzianowski nie zamierza się poddawać i już za tydzień chce wznowić treningi, jednak bez obciążania kontuzjowanej ręki. Zawody w Łodzi wygrał Krzysztof Radzikowski.