Roman Rotenberg jest synem Borysa Rotenberga, który zna prezydenta Rosji jeszcze z czasów dzieciństwa. Starszy z Rotenbergów uczestniczył niegdyś w walkach z Władimirem Putinem w judo oraz grał w hokeja na lodzie. Roman z kolei jest od niedawna trenerem SKA Sankt Petersburg - najbogatszego klubu hokejowego w Rosji, mimo że wcześniej nie prowadził żadnego większego zespołu.
Jak sam przyznaje, nie obawia się o przyszłość kraju. Rosja w bandycki sposób zaatakowała Ukrainę i została ukarana wieloma sankcjami. Roman Rotenberg zabrał głos na ten temat po międzynarodowym forum ekonomicznym w Sankt Petersburgu.
- Wszystko jest super i wszystko jest w porządku. Lubię pozytywną energię, wszyscy są w dobrym humorze. Czeka nas świetlana przyszłość, a teraz nadszedł czas możliwości! Wygramy bez względu na wszystko - powiedział Roman Rotenberg, cytowany przez sports.ru.
Przypomnijmy, że w wielu dyscyplinach Rosjanie nie mogą rywalizować z innymi zespołami. Wiele sankcji dotyczy głównie sportów drużynowych.
Klan Rotenbergów może poszczycić się wielkim majątkiem, co wynika z raportu rosyjskiego "Forbesa". Spora część gospodarki należy do Borysa i jego brata Arkadija. Na tym korzysta także Roman. Łączny majątek rodziny jest wyceniany na ok. 5 mld 450 mln dolarów.
Czytaj także:
Pobił rekord! Rewelacyjny rzut Nowickiego (wideo)
ZOBACZ WIDEO: Co ten 19-latek zrobił?! Hiszpański bramkarz upokorzony