W tym artykule dowiesz się o:
skispringen.com: "Zwycięstwo należy uznać za niespodziankę"
Marius Lindvik jest jednym z najlepszych skoczków w Pucharze Świata 2021/22, ale na treningach w Zhangjiakou, na skoczni normalnej, radził sobie dość przeciętnie. W sobotniej serii próbnej był 12. W kwalifikacjach jednak odpalił i pogroził rywalom, uzyskując najwyższą notę.
"W trudnych warunkach zwycięstwo Lindvik w kwalifikacjach należy uznać za niespodziankę: podczas treningów Norweg musiał borykać się z poważnymi problemami" - czytamy w serwisie skispringen.com.
kleinezeitung.at: "Liczą się również Polacy"
Dwóch austriackich skoczków zakończyło kwalifikacje w czołowej szóstce. Zaskakująco dobrze na skoczni normalnej radzi sobie Manuel Fettner, którego śmiało można wymienić w gronie faworytów do medalu. Ale austriacki portal kleinezeitung.at pisze też o rywalach.
"Bardzo dobrze zaprezentowali się Norwegowie, odnosząc podwójne zwycięstwo z Mariusem Lindvikiem (100,5 m) i Robertem Johanssonem (103 m) na czele. Liczą się również Polacy - Piotr Żyła po skoku na 102,5 metra zajął trzecie miejsce" - czytamy.
Zobacz również: Pierwszy komplet medali rozdany. Nokaut w wydaniu Norweżki, dobry występ polskiej biegaczki!
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus wpływa na igrzyska. Tracimy przez to szanse na sukces
rb.no: "To było bardzo smaczne"
"Lindvik najlepszy w kwalifikacjach. W niedzielę będzie skakał o złoto olimpijskie" - czytamy w norweskim serwisie rb.no.
Norweski portal zacytował też słowa Lindvika po sobotnim triumfie. "To było bardzo smaczne. Oddałem mój najlepszy skok do tej pory" - przyznał skoczek, który do tej pory nie mógł znaleźć sposobu na obiekt normalny w Zhangjiakou.