W tym artykule dowiesz się o:
Pierwsze złoto i dwa powody do radości
Czekaliśmy na pierwszy złoty medal na igrzyskach olimpijskich 2024 i się doczekaliśmy! Aleksandra Mirosław była murowaną faworytką w sprincie wspinaczki sportowej i nie zawiodła. Mimo że łatwo nie było, szczególnie w finale, to ostatecznie nie miała sobie równych i stanęła na najwyższym stopniu podium.
W półfinale uznać wyższość rodaczki musiała Aleksandra Kałucka. To jednak dało jej szansę na brązowy medal i nasza reprezentantka zaprezentowała się doskonale. Ostatecznie na podium stanęły dwie zawodniczki z Polski, co mocno wpłynęło na klasyfikację medalową.
Odwrócili losy meczu i zagrają w finale
To, co wydarzyło się w siatkarskim półfinale igrzysk olimpijskich 2024 z udziałem reprezentacji Polski trudno wytłumaczyć. Po zwycięstwie w premierowej odsłonie meczu z USA pojawiły się problemy. Nie dość, że przegraliśmy dwa kolejne sety, to jeszcze kontuzji doznali podstawowy rozgrywający Marcin Janusz oraz libero Paweł Zatorski.
Ostatecznie drugi z wymienionych dokończył spotkanie, a pierwszego zastąpił Grzegorz Łomacz i został bohaterem. Polacy odwrócili jeszcze losy czwartej partii, a później poszli za ciosem w tie-breaku i ostatecznie to oni powalczą o olimpijskie złoto. Rywalem będzie broniąca tytułu Francja, która przed własną publicznością ograła Włochy 3:0.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Stanęła w obronie polskich siatkarek. "Trudno było oczekiwać"
Jest w finale i ma już srebro
Julia Szeremeta awansem do półfinału zapewniła sobie brązowy medal igrzysk olimpijskich 2024. Polka poszła jednak za ciosem i decyzją sędziów spisała się lepiej w rywalizacji z Filipinką Nesthy Petecio. Dzięki temu nasza reprezentantka zameldowała się w finale zmagań pięściarek w kategorii do 57 kilogramów i ma już srebro.
Wykonała zadanie i jest w finale
W półfinale biegu na 400 metrów nie zawiodła Natalia Kaczmarek. Nasza reprezentantka wystąpiła w trzecim wyścigu i okazała się najlepsza, uzyskując czas 49,45 s. Dzięki temu zapewniła sobie miejsce w finale i może poprawić dorobek medalowy Polski.
Wciąż mają szanse, by stanąć na podium
Pia Skrzyszowska zaprezentowała się z dobrej strony w biegu eliminacyjnym na 100 m przez płotki. Mimo że nie zanotowała idealnego występu, to ukończyła swój wyścig na trzecim miejscu w czasie 12,82 s i wystartuje w półfinale.
Jeden rzut wystarczył, by Maria Andrejczyk zapewniła sobie miejsce w finale rzutu oszczepem. 65,52 m to jej najlepszy wynik w tym sezonie, a piąty na świecie. Tym samym srebrna medalistka z Tokio przystąpi do rywalizacji o medale.
Bezpośredni awans do półfinału wywalczył Wiktor Głazunow. Polak w kajakarskich eliminacjach C1 na 1000 metrów zajął pierwsze miejsce w przedbiegu z czasem 3:48.40.
Trudniejszą drogę do półfinału musiała pokonać z kolei Dominika Putto rywalizująca w konkurencji K1 na 500 metrów. W pierwszej kolejności bowiem zameldowała się w ćwierćfinale, ale w nim z wynikiem 1:51.82 okazała się najlepsza.
Sensację w 1/8 finału turnieju zapaśników w kategorii 87 kg sprawił Arkadiusz Kułynycz, pokonując obecnego mistrza świata. Później jednak musiał uznać wyższość rywala. Jednak z uwagi na to, że ten dotarł do finału, to Polak wciąż może zgarnąć brąz za sprawą repasaży.
W nich wystąpi także Mateusz Borkowski. Polak słabo zaprezentował się w swoim biegu eliminacyjnym na 800 metrów, ale ma jeszcze drugą szansę, by zakwalifikować się do półfinału.
Z kolei repasaże okazały się szczęśliwe dla Mateusza Rudyka. Właśnie tym sposobem nasz kolarz torowy wywalczył awans do ćwierćfinału w sprincie. O półfinał powalczy jednak z obrońcą tytułu, przez co czeka go trudne zadanie.
Wrócą z Paryża bez medalu
Na igrzyskach olimpijskich zadebiutowała sztafeta chodziarska, gdzie do rywalizacji przystąpiła reprezentacja Polski. Jednak Maher ben Hlima oraz Olga Chojecka zdecydowanie odstawali od reszty i nie znaleźli się nawet w czołowej dziesiątce.
W półfinale biegu na 1500 m nie wystąpi z kolei Aleksandra Płocińska. Reprezentantka Polski wystąpiła w repasażu, ale zajęła 9. miejsce i tym samym straciła szansę na medal w stolicy Francji.
Nieudane repasaże mają za sobą także polscy biegacze na 110 m przez płotki. Jakub Szymański, Krzysztof Kiljan oraz Damian Czykier nie osiągnęli wyników, które pozwoliłyby im przedłużyć szansę medalową.
W keirinie, czyli konkurencji kolarstwa torowego, słabo wypadły Biało-Czerwone. Urszula Łoś i Marlena Karwacka już w pierwszej rundzie repasażu nie były w stanie nawiązać walki z przeciwniczkami.