W niedzielny poranek czasu polskiego rozdane zostały ostatnie medale na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Z kolei o godzinie 13:00 rozpoczęła się uroczysta ceremonia zamknięcia, wieńcząca imprezę w Chinach.
Ceremonia rozpoczęła się od przemarszu wszystkich reprezentacji. Na stadionie w Pekinie pojawili się sportowcy, którzy rywalizowali niemal do ostatniej chwili i nie opuścili jeszcze wioski olimpijskiej. W polskiej reprezentacji chorążym był Piotr Michalski, który w Chinach otarł się dwukrotnie o medal.
Nie zabrakło wielu efektownych występów artystycznych, a także momentów symbolicznych. Flaga igrzysk olimpijskich została przekazana w ręce kolejnych organizatorów - przedstawicieli Mediolanu i Cortiny. Wybrzmiał hymn Włoch, wykonany przez piosenkarkę, Malikę Ayanę.
ZOBACZ WIDEO: Sporty zimowe nie są domeną Polaków? "Często nie mamy warunków, żeby trenować"
Podczas ceremonii zamknięcia doszło też do dwóch dekoracji medalowych - biegaczy i biegaczek na dystansie odpowiednio 30 i 50 kilometrów. Złote medale na stadionie olimpijskim odebrali Therese Johaug i Aleksander Bolszunow.
- Jestem dumny ze wszystkich, którzy poświęcili się dla dobra igrzysk. Dzięki nim, uczestnicy czuli się u nas jak w domu. Razem dokonaliście cudów - przyznał Cai Qi, prezydent komitetu organizacyjnego igrzysk.
Tuż po nim głos zabrał Thomas Bach, Prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. - Dziękujemy wam Chiny! - rozpoczął. Następnie podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do tego, co działo się w Pekinie przez ostatnich 16 dni. Nawiązał też do aktualnej sytuacji politycznej na świecie.
- Jednocząca siła igrzysk olimpijskich jest mocniejsza niż siły, które chcą nas podzielić. Niech przywódcy polityczni będą zainspirowani waszym przykładem solidarności i pokoju. Dajcie szansę pokojowi - zaapelował.
- Ogłaszam, że 24. Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022 za zamknięte - wygłosił na zakończenie Bach, a niedługo później zgasł olimpijski płomień.
Czytaj także:
- Pekin 2022. Giganci igrzysk. Zobacz klasyfikację multimedalistów
- To mogły być ostatnie igrzyska dla kilku skoczków. Wśród nich Polacy