Weronika Biela-Nowaczyk reprezentowała Polskę w snowboardowym slalomie równoległym. Nie zdołała jednak przebrnąć kwalifikacji i ukończyła rywalizację na 22. miejscu. Było to dla niej spore rozczarowanie.
Niedługo później poinformowała, że kończy karierę. Nie ukrywała, że podjęła bardzo trudną decyzję, ale chciała zamknąć ten etap. Teraz w planach ma dokończenie doktoratu z fizyki.
Zdecydowała się na niezwykły gest. Przekazała swój numer startowy z Pekinu na licytację. O szczegółach poinformowała w mediach społecznościowych.
"Postanowiłam zakończyć akcentem, który ma większe znaczenie, dlatego wystawiam mój numer startowy na aukcji charytatywnej" - przekazała Weronika Biela-Nowaczyk.
Snowboardzistka wyjaśniła, że celem zbiórki jest zebranie funduszy na operację serca małej Matyldy. Aukcja potrwa do piątku (11 lutego) do godz. 21:00.
Cena wywoławcza to 50 zł, natomiast o godz. 12:00 najwyższa oferta wynosiła 1300 zł. Należy spodziewać się, że kwota pójdzie jeszcze w górę.
Licytacja dostępna jest poniżej:
Czytaj także:
- Gorąco w Pekinie! "Brałaś doping?" Rosjanie zaczęli robić mu zdjęcia
- Polak biegł za mistrzem olimpijskim. "Wątpliwa przyjemność"
ZOBACZ WIDEO: Dawid Kubacki pomógł polskiej olimpijce. "Wszyscy się śmiali"