Trzy złote medale australijskich sióstr! Świętowały razem z mamą w wodzie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Kevin Voigt / Medal Noemie Fox celebrowały z nią siostra Jessica oraz mama Myriam
Getty Images / Kevin Voigt / Medal Noemie Fox celebrowały z nią siostra Jessica oraz mama Myriam
zdjęcie autora artykułu

Niesamowite są ostatnie dni dla sióstr - Jessici oraz Noemie Fox. Australijki z igrzysk olimpijskich Paryż 2024 przywiozą do domu w sumie trzy złote medale. A ostatni świętowały razem z mamą w wodzie.

W tym artykule dowiesz się o:

W poniedziałek, 5 sierpnia zakończyły się zmagania kajakarzy górskich na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024. Były one szczególne dla jednej rodziny. Z Francji do domu z trzema złotymi krążkami wrócą Jessica Fox oraz Noemi Fox.

Już drugiego dnia tej imprezy z pierwszego medalu najcenniejszego kruszcu mogła cieszyć się Jessica. Australijka w konkurencji K1 slalomu kajakowego okazała się najlepsza i pokonała o niespełna 1,5 sekundy Polkę Klaudię Zwolińską.

Na drugie mistrzostwo olimpijskie w Paryżu nie musiała długo czekać, bo zdobyła je po zaledwie 72 godzinach. Tym razem zwyciężyła w konkurencji C1 slalomu kajakowego. Australijka jako jedyna złamała barierę stu sekund i zdecydowanie pokonała rywalki.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Bohater w meczu ze Słowenią? Padło jedno nazwisko

Jessica Fox startowała jeszcze w crossie kajakowym. W walce o awans do ćwierćfinału przegrała między innymi z... Noemi Fox, czyli ze swoją młodszą siostrą. Jessica dopłynęła ostatnia i odpadła z dalszej rywalizacji w tej konkurencji.

Jeśli nie jedna Fox, to o najlepszy wynik walczyła druga. I to bardzo skutecznie. Noemi przechodziła przez kolejne wyścigi bez większych problemów, wygrywając i pewnie awansując. W finale także nie dała się wyprzedzić żadnej rywalce i nie popełniła błędu.

Tym samym siostry w Paryżu wywalczyły w sumie trzy złote medale igrzysk olimpijskich Paryż 2024. Po mecie crossu kajakowego na młodszą siostrę czekała Jessica. Nie mogła się ona jednak doczekać, aż Noemi podpłynie i razem z mamą Myriam wskoczyły do wody, żeby jej pogratulować i cieszyć się z nią z jej największego sukcesu w karierze.

Tę radość zarejestrowały kamery Eurosportu, co zostało opublikowane w media społecznościowych tej telewizji.

Czytaj także: To koniec. Anita Włodarczyk pożegnała się z igrzyskami Nikt nie był chętny do zadawania pytań. Zawodnicy wzięli sprawy w swoje ręce

Źródło artykułu: WP SportoweFakty