Zaskakujące spotkanie. Zobacz, kto oglądał mecz Nadala z Djokoviciem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Markus Gilliar / Na zdjęciu: Rafael Nadal i Novak Djoković / małe zdjęcie: Billie Jean King i Snoop Doog
Getty Images / Markus Gilliar / Na zdjęciu: Rafael Nadal i Novak Djoković / małe zdjęcie: Billie Jean King i Snoop Doog
zdjęcie autora artykułu

Mecz olimpijskiego turnieju tenisowego pomiędzy Novakiem Djokoviciem i Rafaelem Nadalem dał wiele emocji. Spotkanie z trybun obserwowali m.in. siedzący obok siebie raper Snoop Doog i legenda tenisa Billie Jean King.

W II rundzie tenisowego turnieju olimpijskiego doszło do pojedynku legend. Novak Djoković zmierzył się z Rafaelem Nadalem. Faworytem tego spotkania był Serb, który wciąż utrzymuje się w światowej czołówce. Nadal w ostatnich tygodniach walczył o powrót do zdrowia i możliwość występu w igrzyskach.

Zgodnie z oczekiwaniami Djoković wygrał w dwóch setach. W pierwszym Nadal zdołał ugrać tylko jednego gema. Znacznie bardziej wyrównana była druga partia, w której Djoković zwyciężył 6:4.

Mecz legend sprawił, że na trybunach pojawiło się sporo znanych osobistości. "The Sun" odnotował, że obok siebie w sekcji VIP siedzieli raper Snoop Doog oraz była tenisistka Billie Jean King.

ZOBACZ WIDEO: "Robi wrażenie". Docenia wyczyn Polki

"Nieoczekiwane spotkanie w Paryżu" - czytamy w brytyjskim tabloidzie. Zresztą to zaskakujące połączenie wywołało zdumienie wśród fanów. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów dotyczących tego duetu na trybunach.

Raper Snoop Dogg nie ograniczył swojej obecności na igrzyskach tylko do oglądania meczów tenisowych. Wcześniej niósł olimpijską pochodnię oraz kibicował podczas zawodów pływackich, gdzie wspierał Caeleba Dressela.

Zresztą wtedy raper skradł show, a tabloid dodaje, że jego energetyczne zachowanie było dodatkowym elementem, które przyciągnęło uwagę kibiców.

Czytaj także: Właśnie zapewniła sobie emeryturę. Tyle będzie wypłacał jej polski rząd Zachwycają się Igą Świątek. "Bez mrugnięcia okiem"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty