Przemysław Babiarz zakończył swoją przygodę z igrzyskami olimpijskimi Paryż 2024, zanim na dobre się zaczęła. Komentator został zawieszony przez dyrekcję TVP po ceremonii otwarcia. Wszystko przez jego słowa na temat utworu "Imagine" Johna Lennona, który został wykonany podczas przedstawienia.
- Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - mówił Babiarz.
Polacy są podzieleni w sprawie decyzji władz Telewizji Polskiej. Jedni uważają karę za słuszną, a inni są oburzeni, że wyciągnięto tak dalekie konsekwencje. Widać to w social mediach, gdzie dosłownie wrze w tym temacie.
Jest reakcja Andrzeja Dudy na zawieszenie Babiarza przez TVP >>
Odczuł to na własnej skórze Jakub Kwiatkowski. Dyrektor TVP Sport w minioną sobotę zamieścił na Instagramie zdjęcie z meczu Igi Świątek, który oglądał wraz z żoną. Komentarze zostały zdominowane przez internautów, którzy są oburzeni zawieszeniem Babiarza.
Najwięcej wpisów zawiera tylko hasztag #muremzababiarzem. Niektórzy jednak postanowili napisać wprost, co myślą o decyzji w sprawie słynnego komentatora.
"W głowie się nie mieści, za co pan zawiesił Przemysława Babiarza!", "Proszę przywrócić pana Babiarza! Jeśli to pana decyzja, to pan kompromituje TVP Sport !", "Wstyd człowieku, poniżył Pan nie tylko wolność słowa, ale także zabrał Pan Polakom głos igrzysk olimpijskich", "Jeszcze jest czas się wycofać i przyznać że się Pan wygłupił".
Wszystko wskazuje na to, że dla Przemysława Babiarza igrzyska olimpijskie już się zakończyły. W Paryżu miał przede wszystkim komentować konkurencje lekkoatletyczne. W tej chwili nie wiadomo, kto go zastąpi.
Kurski grzmi po zawieszeniu Babiarza. "Cenzura, zamordyzm" >>
Katolicka fundacja apeluje ws. Babiarza. Chcą jednego >>