Sztab szkoleniowy Montreal Canadiens nie skorzysta z usług zawodnika w najbliższych trzech spotkaniach. Koivu nabawił się urazu w piątek w pojedynku z Buffalo (4:3). Hokeista doznał złamania kości lewej nogi. Pomimo to Fin grał dalej we wspomnianym meczu i zaliczył nawet asystę przy bramce Christophera Higginsa.
Jednak teraz lekarze stwierdzili, iż Koivu musi odpocząć od hokeja. Jest to duże osłabienie dla Montreal Canadiens. Zawodnik ze Skandynawii w bieżącym sezonie w 77 meczach zdobył 16 goli i zaliczył 40 asyst.
- Ma on duże doświadczenie. Jest naszym liderem oraz kapitanem zespołu. Gra wspaniale w reprezentacji - powiedział trener drużyny z Montrealu, Guy Carbonneau, a potem dodał: - Z całą pewnością nie wystąpi on już w regularnym sezonie. Mamy nadzieję, że będzie on w stanie grać w playoffs.
Do składu drużyny Canadiens powinien powrócić natomiast Guillaume Latendresse, który wcześniej odczuwał kłopoty z szyją.
Po wyleczeniu kontuzji treningi rozpoczął już obrońca Mike Komisarek. Jednak będzie on gotowy w pełni do gry zapewne dopiero na pojedynki playoffs.
W środę w meczu z Ottawa Senators kibice nie zobaczą raczej dotychczas podstawowego defensora drużyny, Francisa Bouillona. Odczuwa on bowiem problemy z prawą kostką.