MŚ w hokeju: Kanada i Rosja nastrzelały beniaminkom. Korea Południowa straciła 10 bramek

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Kanadyjczycy cieszą się z bramki
Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Kanadyjczycy cieszą się z bramki
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacje Kanady i Rosji nie miały żadnych problemów z pokonaniem beniaminków mistrzostw świata elity. Hokeiści z Kraju Klonowego Liścia zaaplikowali 10 bramek Koreańczykom, natomiast zawodnicy Sbornej zwyciężyli Austriaków 7:0.

Rosja pokonała na inaugurację Francję 7:0 i w niedzielę w takim samym stosunku zwyciężyła Austrię. Wynik otworzył w 10. minucie Michaił Grigorienko, który po przejęciu krążka w neutralnej tercji przeprowadził indywidualną akcję. Potem szybko trafili jeszcze Artiom Anisimow i Aleksander Barabanow, dzięki czemu faworyci uzyskali bezpieczną przewagę.

W drugiej części spotkania również padły trzy gole. Najpierw w 24. minucie bramkę strzelił Grigorienko, a potem prowadzenie powiększyli Kiriłł Kaprizow i Maksim Mamin. Wynik meczu ustalił w 54. minucie samodzielną akcją Ilja Michejew. Rosjanie oddali w sumie 41 strzałów, natomiast Austriacy, którzy w zeszłym roku rozgromili na zapleczu elity Polaków 11:0, zatrudnili Wasilija Koszeczkina i zastępującego go w trzeciej tercji Igora Szestiorkina tylko 18 razy.

Przy pustych trybunach hali w Herning Kanadyjczycy rozgromili Koreańczyków 10:0. Podczas lutowych igrzysk olimpijskich w Pjongczangu było tylko 4:0, ale tam nie mogli wystąpić zawodnicy z NHL. Teraz hokeiści zza Atlantyku przyjechali do Danii i z łatwością poradzili sobie z Azjatami. Beniaminek mistrzostw świata elity mógł przegrać znacznie wyżej, ale w ostatniej części meczu faworyci odpuścili.

Worek z bramkami otworzył w 9. minucie Ryan Nugent-Hopkins, a na 2:0 podwyższył przed końcem premierowej odsłony Tyson Jost. Na początku drugiej tercji Koreańczycy grali w podwójnym osłabieniu i w ciągu 85 sekund stracili trzy gole. Najpierw trafił Colton Parayko, potem pięknym strzałem z bekhendu w okienko popisał się Ryan O'Reilly, a na 5:0 podwyższył Pierre-Luc Dubois. Matt Dalton musiał jeszcze trzykrotnie wyciągać krążek z bramki, bo pokonali go Brayden Schenn, Tyson Jost i Joel Edmundson. Po trafieniu na 8:0 pierwszego golkipera Koreańczyków zastąpił Sung-Je Park. On skapitulował w trzeciej tercji, gdy Connor McDavid i Jordan Eberle ustalili wynik spotkania na 10:0.

Do ćwierćfinału mistrzostw świata awansują po cztery najlepsze drużyny z grupy A i B. Dwa najgorsze zespoły turnieju w Danii spadną do Dywizji 1A. Relegowana nie może zostać Słowacja, która będzie gospodarzem przyszłorocznych mistrzostw elity.

Grupa A:

Rosja - Austria 7:0 (3:0, 3:0, 1:0) 1:0 - Grigorienko 10' 2:0 - Anisimow (Buczniewicz) 12' 3:0 - Barabanow (Michejew, Jakowlew) 14' 4:0 - Grigorienko (Anisimow) 24' 5:0 - Kaprizow (Daciuk, Dadonow) 30' 6:0 - Mamin (Kaprizow) 38' 7:0 - Michejew 54'

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1Rosja2200014:06
2Szwecja220008:26
3Francja210016:93
4Szwajcaria101003:22
5Czechy201015:52
6Słowacja100102:31
7Austria200112:101
8Białoruś200022:110

Grupa B:

Kanada - Korea Południowa 10:0 (2:0, 6:0, 2:0) 1:0 - Nugent-Hopkins (Schwartz, McDavid) 9' 2:0 - Jost (Eberle, Barzal) 18' 3:0 - Parayko (McDavid, Ekblad) 22' (5 na 3) 4:0 - O'Reilly (Barzal) 22' (5 na 4) 5:0 - Dubois (Edmundson, Pageau) 23' 6:0 - Schenn (Ekblad, Bailey) 28' (5 na 4) 7:0 - Jost (Horvat, Dubois) 37' 8:0 - Edmundson (Barzal, Beauvillier) 37' 9:0 - McDavid (Pulock, Dubois) 45' 10:0 - Eberle (Edmundson, Jost) 49'

MDrużynaMZZPD/KPPD/KPBramkiPunkty
1USA211009:45
2Kanada2101014:54
3Finlandia110008:13
4Norwegia201107:73
5Łotwa101003:22
6Dania201013:62
7Niemcy200206:82
8Korea Południowa200021:180

ZOBACZ WIDEO Duży błąd Buffona. Juventus i tak krok od mistrzostwa [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: