Polacy bez sposobu na Kazachów. Druga porażka w turnieju EIHC w Katowicach

Pjongczang 2018. Trwa kolejny olimpijski sen Słoweńców. Słowacy zmarnowali szansę na ćwierćfinał

Kazachowie przylecieli do Polski bez naturalizowanych Kanadyjczyków, którzy tworzą ofensywną formację w Barysie Astana. Mimo tego, nie stracili swoich walorów i od początku byli faworytami do zwycięstwa w katowickim turnieju. Polacy wyszli na lód bardziej skoncentrowani niż w piątkowym starciu z Włochami. Gra wyglądała lepiej, choć Biało-Czerwoni nie uniknęli poważnych błędów.

Dobrze interweniujący w pierwszych fragmentach spotkania Przemysław Odrobny zachował czyste konto przez nieco ponad osiem minut. Wówczas nasi reprezentanci stracili krążek w tercji neutralnej, a dwójkową akcję wykończył Jarosław Jewdokimow. Potem coraz śmielej atakowali Polacy, którzy mieli swoje szanse podczas gry w przewadze. Brakowało im jednak precyzji, dlatego urodzony w Szwecji Henrik Karlsson długo utrzymywał czyste konto.

Druga tercja była bardzo wyrównana, mimo tego Kazachowie podwyższyli na 2:0. W 35. minucie wygrali oni wznowienie w tercji Polaków, a Dmitrij Grienc dobił krążek pod parkanami Odrobnego. Trzeciego gola zdobył w 55. minucie Roman Starczenko, który przejął "gumę" po nieudanym wybiciu Michaela Cichego i precyzyjnym strzałem ulokował w okienku polskiej bramki.

Nasi hokeiści ambitnie walczyli o honorowe trafienie. Odrobny zjechał z lodu, aby można było wprowadzić dodatkowego napastnika na czas gry w przewadze. W 59. minucie ładnym strzałem popisał się Damian Tomasik, a lot krążka skutecznie zmienił Damian Kapica. Po wznowieniu Biało-Czerwoni zaryzykowali jeszcze raz, lecz tym razem Jewdokimow wyprowadził kontrę, którą zwieńczył golem na 4:1 w ostatniej sekundzie meczu.

ZOBACZ WIDEO Tak Koreańczycy świętują w Pjongczangu Księżycowy Nowy Rok. Tradycją i kulturą dzielą się z dziennikarzami

W niedzielę Biało-Czerwoni zmierzą się z Węgrami, natomiast Kazachowie z Włochami. Wszyscy uczestnicy katowickiego turnieju o Puchar Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego spotkają się w mistrzostwach świata dywizji 1A, które w dniach 22-28 kwietnia 2018 roku odbędą się w Budapeszcie.

Polska - Kazachstan 1:4 (0:1, 0:1, 1:2)
0:1 - Jewdokimow (Michajlis) 9'
0:2 - Grienc (Makłukow) 35' (5 na 4)
0:3 - Starczenko 55'
1:3 - Kapica (Tomasik) 50' (6 na 4)
1:4 - Jewdokimow 60' (do pustej bramki)

Wyniki i tabela:

piątek, 16 lutego

Polska - Włochy 1:2 (0:2, 0:0, 1:0)
Kazachstan - Węgry 5:2 (1:0, 1:0, 3:2)

sobota, 17 lutego

Polska - Kazachstan 1:4 (0:1, 0:1, 1:2)
Węgry - Włochy 4:1 (1:0, 0:1, 3:0)

niedziela, 18 lutego

Polska - Węgry godz. 19:15
Kazachstan - Włochy godz. 15:30