Spotkanie w hali Laszlo Papp Sportarena odbyło się w ramach obchodów 90. rocznicy powstania Węgierskiej Federacji Hokeja na Lodzie. Wcześniej zmierzyły się zespoły żeńskie i gospodynie rozgromiły Biało-Czerwone aż 8:1. Jedyne trafienie dla Polek uzyskała Sylwia Łaskawska.
Z kolei o losach meczu seniorów zadecydowała druga tercji, w której Madziarzy strzelili cztery gole. Pod koniec tej części spotkania honorową bramkę dla naszych hokeistów zdobył Bartłomiej Bychawski. Był to debiut w roli głównego trenera Polaków Kanadyjczyka Teda Nolana. Pierwsze zwycięstwo jako szkoleniowiec Węgrów odniósł Fin Jarmo Tolvanen.
Węgry - Polska 5:1 (0:0, 4:1, 1:0)
Bramki:
1:0 - Dansereau (G. Nagy, Kovacs) 22'
2:0 - Miskolczi (Magosi, Galanisz) 29'
3:0 - Orban (K. Nagy) 30'
4:0 - Orban 36:21 (Terbocs, K. Nagy) 38'
4:1 - Bychawski (Wanacki) 40'
5:1 - G. Nagy 52'
Składy:
Węgry: Duschek - Goz, Vojtko; Miskolczi, Galanisz, Magosi - Varga, Kiss; Benk, Cseter, Toth - Kovacs, Dudas; Pavuk, G. Nagy, Dansereau - Gorat; Orban, K. Nagy, Terbocs, Sagi.
Polska: Murray - Ciura, Pociecha; Galant, Komorski, Bepierszcz - Kotlorz, Bryk; Wronka, Cichy, Malasiński - Wanacki, Bychawski; Kolusz, Kalinowski, Zapała - Nalewajka, Nahunko, Strzyżowski, Jeziorski.
ZOBACZ WIDEO PSG rozgromiło Girondins Bordeaux. Igor Lewczuk w końcu na boisku. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA] (WIDEO)