Na lodowisku Xcel Energy Center w Minnesocie zmierzyły się ze sobą pierwszy i trzeci zespół Konferencji Zachodniej. Goście z Chicago mieli nadzieję na przerwanie serii sześciu kolejnych porażek z Nordami, którzy w tabeli wyprzedzali ich o siedem punktów.
Mecz rozpoczął się lepiej dla podopiecznych Joela Quenneville'a. Po pierwszej tercji Czarne Jastrzębie prowadziły 1:0 po trafieniu Ryana Hartmana. W 69. sekundzie drugiej części meczu rezultat podwyższył Nick Schmaltz.
Wild odpowiedzieli na trafienie przyjezdnych w niecałą minutę po golu Jareda Spurgeona. Pięć minut później do remisu doprowadził Zach Parise. Tercja zakończyła się jednak remisem po bramce Richarda Panika z 38. minuty.
W ostatniej tercji hokeiści z Minnesoty po uporczywych atakach doprowadzili wreszcie do remisu w 57. minucie za sprawą Erika Haula. O podziale punktów decydował więc dogrywka w której decydującego gola w 4. minucie zdobył Jonathan Toews. Kapitan Blackhawks wcześniej zaliczył dwie asysty.
Wyniki:
Minnesota Wild - Chicago Blackhawks 3:4 dogr. (0:1, 2:2, 1:0, 0:1)
ZOBACZ WIDEO Piotr Żyła: Kamil Stoch z konkursu na konkurs pokazuje, że jest najlepszy