O zwycięstwie Stars nad Blackhawks zdecydowała druga tercja wygrana przez gospodarzy 3:1. Spory udział w wygranej zespołu z Teksasu mieli Jamie Been, Tyler Seguin oraz Jason Spezza, którzy zapisali na swoim koncie po bramce i asyście.
Dzięki wygranej Dallas przekroczyli barierę 90 punktów jako pierwsza ekipa w konferencji Zachodniej. Punkt mniej mają drudzy w tabeli St. Louis Blues, którzy minionej nocy rozprawili z Anaheim Ducks wygrywając u siebie 5:2.
Mecz w Scottrade Center był wyrównany przez dwie tercje, gdy na tablicy utrzymywał się wynik 1:1. W ostatniej gospodarze ruszyli do natarcia strzelając dwa gole w ciągu pierwszych trzech minut za sprawą Jori Lehtera i Patrika Berglunda.
Przyjezdni odpowiedzieli golem Rickarda Rakella, lecz ostatnie słowo należało do Blues. W końcówce nadzieje Ducks pogrzebał dwukrotnie Vladimir Tarasenko. Był to 31. i 32. gol Rosjanina w obecnym sezonie. Już w najbliższą niedzielę zespół z St. Louis może powalczyć o pierwsze miejsce na Zachodzie, gdy rywalem Blues będzie ekipa z Dallas.
W pozostałych meczach ważne zwycięstwa odniosły zespoły Pittburgh Penguins oraz Philadelfia Flyers, które toczą między sobą walkę o miejsce w tegorocznych play-offs. "Pingwiny" pokonały Columbus Blue Jackets 3:2 tracąc przy okazji Evgeni Malkina, który schodził z lodowiska z kontuzją. Wcześniej Rosjanin zaliczył dwie asysty.
Szóste zwycięstwo w siedmiu ostatnich meczach zapisali na swoim koncie Flyers, którzy w Amalie Arena pokonali zespół z Tampy 3:1. Dwie z trzech bramek dla gości padły w okresie gry w przewadze. Do siatki Lightning trafiali wówczas Sam Gagner oraz Matt Read.
Wyniki:
Columbus Blue Jackets - Pittsburgh Penguins 2:3 (1:1, 1:2, 0:0)
Tampa Bay Lightning - Philadelphia Flyers 1:3 (0:1, 0:2, 1:0)
St. Louis Blues - Anaheim Ducks 5:2 (0:0, 1:1, 4:1)
Dallas Stars - Chicago Blackhawks 5:2 (1:0, 3:0, 1:1)
Calgary Flames - Arizona Coyotes 1:4 (0:0, 1:1, 0:3)