MŚ w hokeju: Paweł Daciuk nie pomoże Rosji, Jewgienij Małkin gotowy do gry

Paweł Daciuk nie weźmie udziału w rozgrywanych w Czechach 79. mistrzostwach świata w hokeju na lodzie. Zespół rosyjski powinien w najbliższych dniach wzmocnić Jewgienij Małkin.

Po piątkowym zwycięstwie nad Norwegami Rosjanie mają powody do zmartwień. W trakcie meczu kontuzji doznał Danis Zaripow, a uraz okazał się na tyle poważny, że napastnik Metallurga Magnitogorsk nie zagra już w tegorocznych mistrzostwach świata. Problemy zdrowotne ma również Wiktor Tichonow.
[ad=rectangle]
- Mamy te same problemy, co w zeszłym roku w Mińsku. Wtedy kontuzji doznał Andriej Łoktionow, a teraz straciliśmy Danisa Zaripowa, który doznał poważnego urazu w wyniku kolizji. Musimy się jednak wziąć w garść. Nie można przejść przez mistrzostwa bez żadnych kontuzji, choć strata Zapirowa jest dla nas dosyć bolesna - powiedział menedżer rosyjskiej drużyny, Andriej Safronow.

Do Czech nie przyleci również Paweł Daciuk, którego klub Detroit Red Wings zakończył już starania o Puchar Stanleya. - Rozmawialiśmy z nim, ale on ma jakiś problem z kostką. Bardzo chciał przyjechać i pomóc chłopakom - dodał Safronow.

Zespół rosyjski powinien już w najbliższych dniach wzmocnić świetny duet Jewgienij Małkin i Nikołaj Kulomin. W niedzielę, o godz. 12:15, w drugim meczu mistrzostw świata broniąca tytułu Sborna zmierzy się ze Słowenią.

Komentarze (0)