GKS Tychy rozegrał znakomite spotkanie na lodowisku w Jastrzębiu-Zdroju i odniósł w pełni zasłużone zwycięstwo. Goście pierwszego gola zdobyli już w 5. minucie, kiedy to Marcin Kolusz pewnie wykorzystał podanie od Maksima Kartoszkina. Po 12 minutach było już 2:0 dla przyjezdnych, po tym jak w zamieszaniu pod bramką Przemysława Odrobnego krążek do bramki skierował jeden z obrońców gospodarzy.
[ad=rectangle]
Podrażnieni jastrzębianie błyskawicznie wzięli się za odrabianie strat. Pod koniec premierowej tercji świetnym uderzeniem popisał się Martin Przygodzki, a 20 sekund później wyrównał Mateusz Rompkowski. Gospodarze mieli jeszcze parę okazji na objęcie prowadzenia, lecz Stefan Zigardy nie skapitulował już w tej części meczu.
Po słabej końcówce pierwszej partii tyszanie ruszyli to ataku w drugiej odsłonie. W 26. minucie w tercji obronnej gospodarzy znalazł się Kacper Guzik i fantastycznym strzałem w długi róg pokonał Odrobnego. Golkipera JKH GKS Jastrzębie zastąpił wówczas David Zabolotny, ale pięć minut później także i on był bezradny po świetnym rajdzie Josefa Vitka.
Gospodarze atakowali, ale marnowali dogodne okazje. Nie popisał się wówczas tak doświadczony hokeista jak Leszek Laszkiewicz, który nie strzelił gola w sytuacji sam na sam z Žigárdim. Tyszanie oddali w całym meczu aż o 12 strzałów więcej od gospodarzy. W trzeciej tercji w pełni kontrolowali wydarzenia na lodzie i nie dopuścili do utraty choćby jednej bramki.
GKS Tychy pokonał JKH GKS Jastrzębie 4:2 i w spotkaniu o mistrzostwo Polski objął prowadzenie 3:2. Szósty mecz finału play-off rozegrany zostanie w czwartek o godz. 16:30 w Tychach.
JKH GKS Jastrzębie - GKS Tychy 2:4 (2:2, 0:2, 0:0)
Bramki:
0:1 - Kolusz (Kartoszkin, Kotlorz) 5'
0:2 - Witecki (Vitek, Rzeszutko) 12'
1:2 - Przygodzki (Rompkowski, Kulas) 19'
2:2 - Rompkowski (Polodna, Němeček) 19'
2:3 - Guzik 26'
2:4 - Vitek (Pociecha) 31' (5 na 4)
Strzały: JKH GKS Jastrzębie 25, GKS Tychy 37.
Kary: JKH GKS Jastrzębie 6 min., GKS Tychy 8 min.
Składy:
JKH GKS Jastrzębie: Odrobny, Zabolotny - Rompkowski, Němeček, Bordowski, Bondarew, Laszkiewicz - Bryk, Górny, Danieluk, Steber, Urbanowicz - Protivný, Ałeksiuk, Kulas, Polodna, Przygodzki - Kantor, Pastryk, Świerski, Marzec, Nalewajka.
GKS Tychy: Žigárdy, Kosowski - Besch, Kotlorz, Kolusz, Kartoszkin, Kogut - Pociecha, Sokół, Witecki, Galant, Vitek - Ferenc, Hertl, Guzik, Rzeszutko, Kuzin - Majoch, Wanacki, Woźnica, Parzyszek, Bagiński.
Stan rywalizacji w meczu do czterech zwycięstw: 3:2 dla GKS Tychy