Pierwsze dwie tercje spotkania były remisowe. Z jedną, ale dość znacząca różnicą. W pierwszej odsłonie kibice w katowickiej hali nie oglądali goli. Kolejne dwadzieścia minut przyniosło cztery bramki, po dwie dla każdej z drużyn. Po stronie KTH celnie trafiali Grzegorz Myjak i Tomasz Cieślicki. Kamila Skórskiego do kapitulacji zmusili Milan Furo oraz Robert Grobarczyk. Ostatnia odsłona wygrana przez krynickich hokeistów 3:1 przesądziła o ich końcowym sukcesie. Do bramki GKS-u trafiali Mateusz Dubel, Marcin Zabawa i Grzegorz Horowski.
Po sobotnim spotkaniu kryniccy hokeiści pozostali na Śląsku. W niedzielę zmierzą się z Legią Warszawa.
HC GKS Katowice - KS KTH Krynica-Zdrój 3:5 (0:0, 2:2, 1:3)
1:0 Milan Furo - Lukas Krejci 30' (5/4)
1:1 Grzegorz Myjak - Mateusz Dubel 33' (5/4)
1:2 Tomasz Cieślicki - Kamil Pawlik - Mateusz Dubel 35'
2:2 Robert Grobarczyk - Łukasz Sękowski 40' (5/4)
2:3 Mateusz Dubel - Kamil Pawlik 49'
2:4 Marcin Zabawa - Robert Brocławik - Maciej Kruczek 52' (4/5)
3:4 Lukas Krejci - Łukasz Sękowski - Adam Żogała 60' (6/5)
3:5 Grzegorz Horowski - Mateusz Dubel 60' (do pustej bramki)
HC GKS Katowice: Jakubowski (Stańczyk) - Krokosz, Raszka; Furo, Frączek, Krejci - Żogała, Kozłowski; Chyliński, Krzysztofik, Rasikoń - Bibrzycki, Sękowski, Szymański, Grobarczyk
KS KTH Krynica-Zdrój: Skórski (Marszał) - Pach, M.Kruczek; Brocławik, Horowski, Zabawa - Myjak, D.Kruczek; Pawlik, Dubel, Cieślicki - Dudzik, Zieliński; Janowiec, K.Zwierz, D.Zabawa
Kary: 8min - 10 min