Dawid Maj uważa, że JKH Jastrzębie to najlepsza ekipa, jaka w tym sezonie przyjechała do Torunia. - Muszę powiedzieć, że ze wszystkich drużyn, z którymi w tegorocznych rozgrywkach mieliśmy okazję się mierzyć, jastrzębianie wyglądają na najlepiej poukładanych, jeśli chodzi o grę w systemie. Dwie bramki straciliśmy podczas gry w osłabieniu, ale wydaje mi się, że przede wszystkim zabrakło nam skuteczności i to był główny powód naszej porażki.
Hokeista Nesty zauważa pewną prawidłowość w ostatnich poczynaniach jego zespołu. - Ostatnie spotkania pokazały, że potrafimy z każdym grać jak równy z równym. Umiemy zwyciężyć na terenie mocnego rywala, gdzie nie jesteśmy faworytami, a potem przegrywamy potyczki, w których z pewnością powinniśmy jakieś punkty zdobyć. Ale myślę, iż możemy być zadowoleni z naszych dotychczasowych rezultatów.
Dawid Maj odniósł się także do meczu z Cracovią, który gracze Nesty praktycznie mieli wygrany, a jednak ulegli mistrzom Polski po rzutach karnych. - Do 51 minuty prowadziliśmy z Cracovią 3:0. Potem niestety za bardzo się cofnęliśmy, a mistrzowie kraju to drużyna, w której gra wielu świetnych i bardzo doświadczonych hokeistów. Oni potrafią takie sytuacje wykorzystać. Naprawdę szkoda, ale ważny jest dla nas ten jeden punkt - zakończył.