Hit kolejki: Ciarko KH Sanok - Aksam Unia Oświęcim, godz. 17:00
Ten mecz to pojedynek transferowych potentatów. Zarówno Sanok jak i Oświęcim poczyniły znaczne wzmocnienia. Niedawno do ekipy z Oświęcimia dołączył Miroslav Zatko. Unia może się pochwalić bardzo silną defensywą, jeżeli do wspomnianego Zatki dołączymy jeszcze takich zawodników jak Paweł Dronia czy Peter Gallo. Natomiast Sanok w ostatniej kolejce uległ na wyjeździe Stoczniowcowi Gdańsk. Podopieczni Milana Jancuszki z pewnością będą chcieli zatrzeć złe wrażenie i sprawić radość swoim kibicom pokonując Unię. Szykuje się emocjonujące widowisko.
KTH Krynica - Stoczniowiec Gdańsk, godz. 17:00
Oba zespoły sprawiły już w tym sezonie kilka niespodzianek. Wiele zespołów PLH miało trudności, aby pokonać beniaminka ekstraklasy- KTH Krynica. Pojedynek z pewnością będzie bardzo zacięty, a kryniczanie będą mieli duże problemy z pokonaniem Przemysława Odrobnego, który w ostatnim czasie prezentuje znakomitą formę. Choć obie drużyny plasują się w środku tabeli to mecz na pewno nie będzie należał do nudnych.
Akuna Naprzód Janów - JKH GKS Jastrzębie, godz. 17:00
Jak zapowiada Michał Elżbieciak zawodnicy z Janowa będą chcieli sprawić swoim kibicom miłą niespodziankę w niedzielne popołudnie, jednak łatwo nie będzie bowiem podejmą oni na własnym lodzie JKH Jastrzębie, które w ostatnim czasie bardzo dobrze prezentuje się w ligowych rozgrywkach. Hokeiści z Janowa borykają się z problemami zarówno kadrowymi, jak i finansowymi. Faworyt jest raczej jasny, ale kto wie…
MMKS Podhale Nowy Targ - GKS Tychy, godz. 17:00
Tyszanie dręczeni plagą grypy jelitowej z pewnością będą chcieli zatrzeć złe wrażenie po meczu z Comarch Cracovią, który przegrali na własnym lodowisku 2:3. Nie wiadomo jeszcze czy wszyscy zawodnicy będą zdolni do gry, ale cieszyć może fakt, że po długiej kontuzji kciuka na taflę powrócił Sławomir Krzak. Nowotarżanie nie raz udowadniali, że nie brakuje im ambicji i chęci do gry jednak czy to wystarczy na doświadczonych tyszan?
Comarch Cracovia - Zagłębie Sosnowiec, godz. 18:30
Problemy z jakimi zmaga się Zagłębie Sosnowiec wszystkim są świetnie znane. Na dodatek w piątek z funkcji trenera został odwołany Wojciech Matczak. Jak dotąd atomowy atak, który skompletowali działacze Zagłębia się nie sprawdził. Drużyna ciągnie raczej ogony w tabeli, a nie jak zapowiadano przed sezonem walczy z najlepszymi w lidze jak równy z równym. Czy sosnowiczan będzie stać na wielkie osiągnięcie i pokonanie liderów tabeli? To raczej nie możliwe, bo jak dotąd Kraków to najlepsza drużyna ligi.
