Dla naszych południowych sąsiadów był to pierwszy mecz kontrolny, jaki rozegrali podczas przygotowań do sezonu 2010/2011. Ciekawostką jest fakt, że w czeskim zespole można było zobaczyć na lodzie znanego z występów w Polonii Bytom czy HC GKS Katowice, Jakuba Lustinca, który zasilił zespół z Chrudima przed nadchodzącym sezonem.
Jastrzębianie rozegrali z kolei czwarty sparing przed sezonem 2010/2011. Wcześniej nasz zespół pokonał Zagłębie Sosnowiec 4:2, GKS Tychy 4:1 oraz Duklę Jihlava 5:4. We wszystkich wymienionych spotkaniach na lodzie nie zobaczyliśmy kontuzjowanego Damiana Kiełbasy, który boryka się z urazem kolana.
Natomiast we wtorkowym spotkaniu z Duklą zabrakło obrońcy, Tomasza Pastryka, który dołączył już do przebywającego w Czechach zespołu JKH. Nieobecność popularnego "Pastora" jest jak najbardziej usprawiedliwiona, bowiem wychowanek jastrzębskiego klubu w ubiegły weekend wstąpił w związek małżeński.
Po premierowej odsłonie JKH prowadził 1:0. Na niewiele ponad minutę przed końcową syreną gola dającego GKS Jastrzębie prowadzenie zdobył Maciej Urbanowicz, który wykorzystał dokładne podanie od Marcina Słodczyka. W drugiej odsłonie Chrudim po usilnych staraniach zdołał doprowadzić do wyrównania. W 35. minucie krążek do jastrzębskiej bramki skierował Filip Stoklasa, któremu asystował Lukas Pilar. Po 40. minutach gry wynik spotkania pozostawał zatem nierozstrzygnięty, co gwarantowało emocje w ostatniej, trzeciej odsłonie meczu.
We wspomnianej wcześniej decydującej odsłonie emocji rzeczywiście nie zabrakło. Od 48. minuty jastrzębianie musieli odrabiać jednobramkową stratę. Wtedy to Daniela Kachniarza pokonał Jakub Lustinec. Jak przydatni są w jastrzębskim zespole tak doświadczeni gracze jak Petr Lipina czy ściągnięty niedawno Richard Kral pokazała nam 54. minuta meczu. Lipina, dla którego sezon 2010/2011 będzie już trzecim rozgrywanym w barwach JKH wypatrzył niepilnowanego Richarda Krala, który bez większych problemów doprowadził do wyrównania.
Zdecydowano zatem, że nie będzie dogrywki i zwycięzcę sparingu wyłonią od razu rzuty karne. W nich lepsi okazali się Czesi, którzy skutecznie wykonali swoją trzecią próbę. Decydującego karnego na gola zamienił Jir Gois. Wcześniej rzutów karnych nie wykorzystali Lustinec oraz Tomas Kaut. Wśród jastrzębian krążka do bramki nie zdołali skierować Richard Bordowski, Kral oraz Słodczyk.
Jastrzębianie po raz pierwszy musieli przełknąć gorycz sparingowej porażki, ulegając HC Chrudim 2:3 dopiero po rzutach karnych. Mecz z Chrudimem był przedostatnim, jaki JKH GKS Jastrzębie rozegra w Pelhrimovie. W piątek rywalem podopiecznych Jiri Rezara będzie gospodarz, Spartak Pelhrimov.
JKH GKS Jastrzębie - HC Chrudim 2:3 k. (1:0, 0:1, 1:1, 0:1 k.)
1:0 - Maciej Urbanowicz (Marcin Słodczyk) 19'
1:1 - Filip Stoklasa (Lukas Pilar) 35'
1:2 - Jakub Lustinec (Michal Babkovic, Ladislav Havlik) 48'
2:2 - Richard Kral (Petr Lipina) 54'
Decydujący karny:
2:3 - Jiri Gois 60'
Składy:
JKH GKS Jastrzębie: Kachniarz (Kosowski) - Rimmel, Bryk, Lipina, Kral, Danieluk - Galant, Dąbkowski, Furo, Słodczyk, Urbanowicz - Pastryk, Labryga, Bordowski, Kąkol, Kulas - Górny, Bernacki, Ciupa, Szczurek.
HC Chrudim: P. Babkovic (Landsman) - Martinka, Kuncl, Gois, Kaut, Morkes - Kobela, Havlík, Lustinec, M. Babkovic, Martinec - Zukal, Krejnus, Kachlí, Vrdlovec, Bacovsky - Zdrahal, Lenoch, Kapec, Stoklasa, Pilar.
