Od początku spotkania frontalny atak na bramkę Włochów prowadzili Szwajcarzy, którzy w całym meczu oddali 52 strzały przy zaledwie piętnastu uderzeniach zespołu z Półwyspu Apenińskiego. Pierwsza bramka dla podopiecznych Seana Simpsona padła jednak dopiero w 22 minucie, kiedy to po zespołowej akcji bramkarza zespołu Serie A, HC Asiago - Daniela Bellissimo pokonał Thibaut Monnet. - Miałem dziś dużo strzałów do obronienia i było bardzo gorąco na lodowisku. Starałem się jak najlepiej skupić, aby utrzymać zespół w grze - powiedział Bellissimo dla oficjalnej strony IIHF-u.
Mimo straty pierwszej bramki, Bellissimo grał ciągle bardzo dobrze, a drugie trafienie dla Szwajcarii padło dopiero w 47 minucie. Tym razem bohatera poniedziałkowego spotkania pokonał korzystając z gry w przewadze Damien Brunner. Gdy mecz zbliżał się ku końcowi, trener Rick Cornacchia zdjął bramkarza, aby ratować wynik. Przyniosło to jednak odwrotny skutek. Do pustej bramki na 3:0 strzelił Martin Pluss, ustalając wynik spotkania.
Szwajcaria - Włochy 3:0 (0:0, 1:0, 2:0)
1:0 - Thibaut Monnet (Mathias Seger, Julien Vauclair) 22'
2:0 - Damien Brunner (Paul Savary, Roman Josi) 47'
3:0 - Martin Pluss 60'
Składy:
Szwajcaria: Gerber (Stephan) - Vauclair, Seger, Pluss, Ruthemann, Lemm - Hirschi, Bezina, Savary, Deruns, Niederreiter - Du Bois, Josi, Ambuhl, Monnet, Brunner - Helbling, Jenni, Duca, Romy.
Włochy: Bellissimo (Russo) - Helfer, Borgatello, Ramoser, Ansoldi, Fontanive - Strazzabosco, Plastino, Scandella, Iannone, Egger - Johnson, De Marchi, Oberrauch, Parco, Sousa - Hofer, Zisser, Margoni, De Toni.
Kary: Szwajcaria - 10 min, Włochy - 10 min.
Strzały na bramkę: Szwajcaria - 52, Włochy - 15.
Widzów: 5.971.