Robert Kalaber w 2020 roku objął posadę pierwszego trenera reprezentacji Polski w hokeju. Funkcję tę łączył z pracą w JKH GKS Jastrzębie.
55-letni Słowak podjął ważną decyzję i po 11 latach opuścił drużynę ze Śląska. Kalaber związał się trzyletnim kontraktem z Re-Plast Unią Oświęcim, co klub potwierdził w mediach społecznościowych. Zastąpił na stanowisku trenera Fina Anttiego Karhulę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła
- Postawiliśmy na trenera doświadczonego i doskonale znającego realia pracy w naszej lidze. Wiemy, że potrafi wyciągnąć z zawodników najlepsze cechy - informuje zarząd Unii.
Praca Kalabera w Jastrzębiu obfitowała w sukcesy. W trakcie jego 11-letniej kadencji klub sięgnął po sześć medali mistrzostw kraju - jeden złoty, dwa srebrne i trzy brązowe. W tym czasie wygrał też trzy Puchary oraz dwa Superpuchary Polski.
GKS Jastrzębie prowadzone przez Słowaka zapisało się w historii zwłaszcza w sezonie 2020/2021. Zdobyło wówczas potrójną koronę, wygrywając mistrzostwo kraju, a także Puchar i Superpuchar Polski.
Kalaber pozostanie trenerem reprezentacji Polski. Przypomnijmy, że pod jego wodzą Biało-Czerwoni awansowali do mistrzostw świata elity w 2024 roku. Był to pierwszy taki sukces naszej kadry od 22 lat.