GP Hiszpanii: Mercedes zgarnął wszystko. Grosjean na poziomie Williamsa
Perfekcyjny wyścig dla Mercedesa i Lewisa Hamiltona rozegrał się w miniony weekend na torze Catalunya pod Barceloną. Gromy poleciały zaś na jednego z kierowców Haas, podczas gdy drugi dał zespołowi awans aż od dwie pozycje w tabeli MŚ.
Najwięksi zwycięzcy - Mercedes
Na udany weekend w Hiszpanii szykowały się wszystkie zespoły. Na końcu jednak i tak największa pulę za wyścig na torze Catalunya zgarnęli mistrzowie świata z Mercedesa, którzy w idealnym momencie sięgnęli po pierwszy w tym roku dublet.
Mercedes nie dość, że sam zwyciężył, to jeszcze patrzył jak nisko upada w Barcelonie ekipa Ferrari. Włosi stracili prowadzenie w mistrzostwach w marnym stylu. Podium oddali za darmo dodatkowym pit stopem Sebastiana Vettela, a awaria zatrzymała Kimiego Raikkonena.
Mercedes zamienił po zawodach o Grand Prix Hiszpanii czteropunktową stratę do Ferrari na 27 punktową przewagę. Dystans więcej niż solidny. W zestawieniu indywidualnym Hamilton wyprzedza zaś Vettela o 17 punktów.