Nowe bolidy Formuły 1 - który najlepszy?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W poniedziałek na torze w Barcelonie kibice mogli zobaczyć większość bolidów, które będą rywalizować w mistrzostwach świata. Jak co roku trwa dyskusja, który zespół stworzył najefektowniejszy model.

1
/ 11

Model F1 W07 Hybrid jest już siódmą konstrukcją zaprojektowaną przez inżynierów Mercedesa od czasu powrotu do Formuły 1. Po sukcesach dwóch poprzednich bolidów, nad tegoroczną maszyną ciąży spora presja. Lewis Hamilton i Nico Rosberg liczą, iż dzięki W07 znów będą mieli okazję wspólnie powalczyć o tytuł.

2
/ 11

O nowym modelu Ferrari było głośno co najmniej od kilku miesięcy. To właśnie SF16-H ma wreszcie zagrozić Mercedesowi w walce o tytuł. Włoska stajnia postarała się także o nowinki w malowaniu nadwozia. Część kokpitu i pokrywa silnika zostały przemalowane na biało.

3
/ 11

Williams FW38 mocno nawiązuje do swojego poprzednika. Bolid, który doprowadził brytyjski zespół do trzeciego miejsca w klasyfikacji konstruktorów, najwyższego wśród prywatnych ekip, musiał być mocno chwalony. Nowinki aerodynamiczne i wzmocniony silnik Mercedesa mogą dać niezły efekt w 2016.

4
/ 11

Bardzo chwalony po swojej prezentacji był najnowszy bolid Red Bull Racing. Byli mistrzowie świata nie mają już na swoim samochodzie loga Renault czy Infiniti, lecz cała konstrukcja robi niezłe wrażenie. Model RB12 błyszczy poza torem, czy w trakcie sezonu będzie podobnie?

5
/ 11

Indyjski zespół poszedł za ciosem i podobnie jak przed rokiem przy tworzenie VJM09 postawił na srebrne barwy w połączeniu z czernią. Force India stoi więc wysoko w notowaniach kibiców pod względem wyglądu. Moc bolidu również nie powinna być najgorsza. Kontynuując współpracę z Mercedesem zespół z Silverstone liczy co najmniej na powtórzenie 5. miejsca.

6
/ 11

Młodszy brat Red Bulla poczeka z prezentacją nowego malowania do drugiej tury testów w marcu. STR11 od poniedziałku prezentuje się w Barcelonie w granatowym - roboczym kolorze. Nie zmienia to faktu, że bolid wygląda na bardziej dynamiczny niż przed rokiem. Z silnikiem Ferrari na pokładzie może być to zabójcza mieszanka.

7
/ 11

We francuskim zespole nie będzie powrotu do żółtych barwy i pamiętnego modelu R30 w którym swoją karierę w Formule 1 kończył Robert Kubica. Renault tworząc RS16 postanowiło pozostać przy czarnych kolorach, które dominowały w samochodach Lotusa.

8
/ 11

Czym różni się bolid Saubera od ubiegłorocznego modelu, podczas testów w Hiszpanii, oprócz malowania? Dokładnie niczym. Szwajcarska stajnia odłożyła prezentację nowej maszyny C35 o kilka dni i zadebiutuje nią dopiero podczas drugiej tury testów. Kibice poznali jednak nowe barwy.

9
/ 11

Nowy dzieło inżynierów z Woking zyskało więcej czerni. MP4-31 otrzymał także wymagane poprawki, które mają zakończyć wieczne problemy z niezawodnością. O to postarała się również Honda. Efekt wizualny jest niezły. Czy to wreszcie koniec chudych lat?

10
/ 11

Haas F1 Team wybrał dla swojego pierwszego modelu nazwę VF-16. Stworzona na podwoziu Dallary i napędzana jednostką napędową Ferrari konstrukcja, ma dać zespołowi punkty już w debiutanckim sezonie. Sam bolid prezentuje się nie najgorzej. Mimo zapowiedzi właściciela Gene Haasa nie zdecydowano się na żółte barwy

11
/ 11
Źródło: newspix
Źródło: newspix

Przed sezonem Manor zmienił swoją nazwę odcinając się na dobre od dawnego teamu Marussia. Brytyjska stajnia wybrała nowe barwy, zmieniła silnik oraz skład kierowców i liczy na dobre wyniki. Szef Mercedesa Toto Wolff przewiduje, że celem zespołu może być awans do środka stawki.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
Gracjan Mały Miś
23.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale też lubie McLarena.  
Gracjan Mały Miś
23.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bolid Ferrari jest najbardziej efektowny.