Pomagałeś przy zwalczaniu pandemii? Dostaniesz bilet za darmo

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: początek wyścigu F1 na Silverstone
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: początek wyścigu F1 na Silverstone

Nie lada gratka dla fanów wyścigów Formuły 1 i MotoGP. Osoby, które zaangażowały się w walkę z COVID-19 otrzymają darmowe bilety na rundę mistrzostw świata. Na taki gest zdecydował się zarządca toru Silverstone.

W tym artykule dowiesz się o:

Zarządcy toru Silverstone mają nadzieję, że proces szczepienia przeciwko COVID-19 w Wielkiej Brytanii będzie postępować na tyle szybko, że zaplanowane na rok 2021 wyścigi Formuły 1 oraz MotoGP odbędą się z kibicami na trybunach. W tej sytuacji zarządcy postanowili przygotować specjalne wejściówki dla osób zaangażowanych w walkę z koronawirusem.

Brytyjski obiekt planuje rozdać 10 tys. biletów na wyścigi F1, MotoGP i zawody klasyków, a szczegóły całego projektu mamy poznać w późniejszym terminie. W ich rozdawanie zaangażowana zostanie organizacja Blue Light Tickets, która już wcześniej poprzez siostrzany program Blue Light Card zapewniała wsparcie medykom walczącym z COVID-19.

Osoby chętne do skorzystania z akcji będą musiały zarejestrować się w systemie i wezmą udział w losowaniu. To one zadecyduje o tym, czy dany wolontariusz otrzyma wejściówkę na wyścig F1, MotoGP czy też zawody klasyków organizowane na Silverstone.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystrzelił jak z armaty. Jeszcze o nim usłyszymy

- Współpraca z Blue Light Card daje nam pewność, że bilety dotrą do osób, którym wszyscy jesteśmy tak wdzięczni za walkę z koronawirusem. Mamy nadzieję, że jak największe grono osób będzie mogło pojawić się na trybunach tego lata, by doświadczyć motorsportu na żywo - przekazał w komunikacie prasowym Stuart Pringle, szef toru Silverstone.

- Ostatni rok był wyzwaniem dla wszystkich. Szczególnie dla tych, którzy pracują na pierwszej linii walki z koronawirusem. Oni narażają swoje życie, aby zapewnić krajowi i ludności bezpieczeństwo w tych trudnych czasach. Mam nadzieję, że ten gest w jakiś sposób pokaże tej społeczności, że ich praca jest doceniana - dodał Pringle.

GP Wielkiej Brytanii w F1 zaplanowano na 16-18 lipca. Zgodnie z zapowiedziami władz, w tym momencie część restrykcji na Wyspach ma już być zniesiona. Dotyczyć to będzie m.in. imprez na świeżym powietrzu.

Propozycja rządu Borisa Johnsona zakłada, by w pierwszej kolejności na duże obiekty mogło wchodzić do 10 tys. kibiców albo 25 proc. całkowitej pojemności stadionu/toru - w zależności od tego, która z tych wartości byłaby niższa.

Czytaj także:
Teoria spiskowa na temat Mercedesa
Jeremy Clarkson żegna Sabine Schmitz

Komentarze (0)