Już w piątkowych treningach Mercedes był o dwie długości przed konkurencją i sobotnia sesja nie zmieniła układu stawki Formuły 1. Po raz kolejny w tym roku Lewis Hamilton i Valtteri Bottas nie zostawili złudzeń rywalom. W wewnętrznej rywalizacji w niemieckiej ekipie lepszy był Hamilton, który okazał się szybszy od Fina o 0,151 s.
Trzeci Max Verstappen stracił do Hamiltona aż 0,515 s., co jest najlepszym dowodem na to, że Red Bull Racing nie ma większych szans w rywalizacji z Mercedesem o pole position w GP Hiszpanii.
W upalnych warunkach spory wpływ na losy rywalizacji w F1 mogą mieć opony. Ze względu na chęć zaoszczędzenia kilku kompletów, zespoły zwlekały z wyjazdem na tor w sobotniej sesji. Spory ruch pojawił się dopiero po ok. 20 minutach od jej rozpoczęcia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ogromny niedźwiedź w szatni. To Rosja
- Zupełnie nie mam zaufania do tych opon. Ich już nie ma - raportował inżynierom Daniił Kwiat, u którego miękka mieszanka przy wysokiej temperaturze asfaltu wystarczyła na ledwie sześć okrążeń. Dlatego skorzystanie z tej wersji opon nie wydaje się być najlepszym rozwiązaniem na wyścig o GP Hiszpanii.
Trening zakończył się przedwcześnie wskutek wypadku Estebana Ocona. Francuz został przyblokowany na torze przez Kevina Magnussena. Kierowca Renault gwałtownie wcisnął hamulec i zakończyło się to dla niego wykręceniem "bączka", po czym z ogromną siłą uderzył w betonową ścianę. Sędziowie zapowiedzieli, że zajmą się tym incydentem. Marne to pocieszenie dla Ocona, który wskutek usterek bolidu może nie wziąć udziału w kwalifikacjach do GP Hiszpanii.
RED FLAG
— Formula 1 (@F1) August 15, 2020
The session ends under a red flag after Esteban Ocon hits the wall
He appeared to swerve to avoid going into the back of Kevin Magnussen#SpanishGP #F1 pic.twitter.com/Y0WyAEe7Cx
GP Hiszpanii - III trening - wyniki:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:17.222 |
2. | Valtteri Bottas | Mercedes | +0.151 |
3. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +0.515 |
4. | Carlos Sainz | McLaren | +0.824 |
5. | Sergio Perez | Racing Point | +0.874 |
6. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.971 |
7. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +0.989 |
8. | Lance Stroll | Racing Point | +1.087 |
9. | Alexander Albon | Red Bull Racing | +1.149 |
10. | Daniel Ricciardo | Renault | +1.162 |
11. | Esteban Ocon | Renault | +1.380 |
12. | Sebastian Vettel | Ferrari | +1.485 |
13. | Romain Grosjean | Haas | +1.488 |
14. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.499 |
15. | Lando Norris | McLaren | +1.581 |
16. | Daniił Kwiat | Alpha Tauri | +1.630 |
17. | Kevin Magnussen | Haas | +1.718 |
18. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +1.953 |
19. | George Russell | Williams | +2.075 |
20. | Nicholas Latifi | Williams | +2.542 |
Czytaj także:
Lewis Hamilton krytykuje FIA
Alfa Romeo bez Kubicy i nowych części