Jak poinformował Daniel Obajtek, firma z Płocka zakończyła drugi kwartał 2019 roku z zyskiem operacyjnym EBITDA na poziomie 2,7 mld złotych. Oznacza to wzrost aż o 600 mln złotych względem analogicznego okresu w roku ubiegłym.
Te liczby warto zestawić z kwotą, jaką PKN Orlem zapłacił Williamsowi za sponsoring, a co pośrednio umożliwiło Robertowi Kubicy powrót do Formuły 1 po ponad ośmioletniej przerwie. Według nieoficjalnych danych, roczna umowa sponsorska pomiędzy PKN Orlen a Williamsem warta jest ok. 45-50 mln złotych.
Czytaj także: Valtteri Bottas nie potrzebuje pomocy psychologa
"Poprawę wyników odnotowały wszystkie segmenty naszej działalności: downstream, detal oraz wydobycie" - pochwalił się na Twitterze Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
#ORLEN2Q19: w 2. kwartale @PKN_ORLEN osiągnął zysk operacyjny EBITDA LIFO na poziomie 2,7 mld zł. To o 600 mln zł więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Poprawę wyników odnotowały wszystkie segmenty naszej działalności: downstream, detal oraz wydobycie
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) July 19, 2019
Za sprawą Formuły 1 polska firma chce się promować na arenie międzynarodowej, więc warto podkreślić wzrost sprzedaży detalicznej w Czechach i Niemczech (na poziomie 6 proc.) oraz Litwie (2 proc.).
Ważna jest w tym wszystkim też osoba Roberta Kubicy, bo kierowca Williamsa od kilku tygodni jest twarzą specjalnej kampanii promocyjnej, w której do wygrania jest sporo nagród, w tym aż 88 samochodów. Przełożyło się to na znaczący wzrost sprzedaży na stacjach paliw.
"1,5 mln klientów, codziennie odwiedzających nasze stacje, docenia naszą ofertę i jakość obsługi. Sprzedaż w detalu silnie wspiera loteria z Robertem Kubicą" - dodał Obajtek.
#ORLEN2Q19: w segmencie detalicznym odnotowaliśmy wzrost wolumenów sprzedaży o 4% (r/r) i wzrost udziałów we wszystkich rynkach. 1,5 mln klientów, codziennie odwiedzających nasze stacje, docenia naszą ofertę i jakość obsługi. Sprzedaż w detalu silnie wspiera loteria z R. #Kubica
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) July 19, 2019
Pozytywnie na ostatnie informacje Obajtka zareagowali polscy fani F1 i Kubicy. Wielu z nich zaczęło apelować, by PKN Orlen nie rezygnował ze wspierania 34-latka. "Prezesie, a jakby Robert Kubica był w Haasie i miał punkty, to wzrost byłby jeszcze wyższy" - odpowiedział Obajtkowi jeden z kibiców, Mateusz Skalski.
Czytaj także: Red Bull nie martwi się możliwym odejściem Verstappena
"Z wielką przyjemnością zatrzymuje się na Orlenie, aby zatankować paliwo i zjeść pysznego hotdoga. A do tego zdrapki, w których można coś wygrać. Ogólnie duża zasługa jest w tym, że wspieracie Roberta, bo to autorytet dla wielu ludzi i zasługuje na pomoc. Czekamy na więcej" - napisał inny z fanów, Przemysław Bylicki.
ZOBACZ WIDEO: Niezręczne pytanie o przyszłość Roberta Kubicy. Obok siedział sponsor