GP Francji: Możliwe burze w czasie wyścigu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Tor Paul Ricard
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Tor Paul Ricard
zdjęcie autora artykułu

To może być bardzo emocjonujący wyścig o Grand Prix Francji. Według najnowszych doniesień nad torem Paul Ricard mają przechodzić burze oraz opady deszczu w czasie trwania zawodów.

W tym artykule dowiesz się o:

Już w sobotę podczas trzeciej sesji treningowej pogoda dała o sobie znać. Kilka minut po rozpoczęciu jazd zaczął padać ulewny deszcz, co zmusiło wszystkich kierowców do zjechania do alei serwisowej. Podobnie było w trakcie kwalifikacji, gdzie pomiędzy przerwami poszczególnych części czasówki padało przez kilka chwil.

Jeszcze gorzej dla kierowców ma być w niedzielę podczas wyścigu o Grand Prix Francji. Natomiast dla kibiców szykuje się spora gratka emocji. Wyścig ze względu na przelotne burze przed i w czasie zawodów powinien być nieprzewidywalny, a pole do popisu powinni mieć stratedzy zespołów. Charakterystyka toru Paul Ricard jest taka, iż jest on jest rozciągnięty i czasem pada tylko w jednej części.

W niedzielę z pole position ruszy Lewis Hamilton, a obok niego ustawi się Valtteri Bottas. Początek Grand Prix Francji o 16:10 czasu polskiego.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Kolumbia pewna zwycięstwa z Polską. "Czują się faworytem"

Źródło artykułu: