Nie milkną echa rezygnacji z grid girls. "To dyskryminacja kobiet"

Getty Images / Na zdjęciu: Bernie Ecclestone
Getty Images / Na zdjęciu: Bernie Ecclestone

Były koordynator zespołu McLaren, Jo Romirez był zaszokowany decyzją Liberty Media o rezygnacji z grid girls. Jego zdaniem, to dyskryminacja kobiet.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=62048]

Jo Ramirez[/tag] w latach 80. i 90. był czołowa postacią w F1. Teraz 76-letni Meksykanin śledzi wydarzenia w królowej sportów motorowych i nie podobają mu się decyzje, które podejmuje Liberty Media. Jego zdaniem rezygnacji z grid girls, to błąd amerykańskich właścicieli.

- Formula 1 zaczyna się gubić. Próbują coś zmienić ze względu dla samych zmian - powiedział Ramierez dla hiszpańskiego radia "Cadena Cope".

76-latek uważa, że kobiety w padoku mogły zostać, gdyby tylko wprowadzone drobne zmiany. - Wystarczyłoby ubierać je tak, aby nie budziły kontrowersji. Przecież na wielu wyścigach miały na sobie strój w barwach narodowych, co było miłym akcentem - dodał.

Były pracownik McLarena uważa, że zostały złamane prawa kobiet. - Ten zakaz to dyskryminacja. Jeszcze trochę i kobiety nie będą mogły wchodzić na tory wyścigowe. Moim zdaniem dziewczyny, tzw. grid girls nikogo nie obrażały - zakończył Ramirez.

Po tym jak Formuła 1 zrezygnowała z korzystania grid girls począwszy od sezonu 2018, szefowie królowej motorsportu przedstawili nowy pomysł. Od tego roku kierowcom na polach startowych będą towarzyszyć dzieci.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica trzecim kierowcą Williamsa. "Pukał do drzwi F1, teraz do nich wali"

Źródło artykułu: