Od kilku lat Sauber F1 Team korzysta z silników Ferrari. Jednak w tym sezonie szwajcarska ekipa korzysta z ubiegłorocznej konstrukcji włoskiego producenta z powodu problemów finansowych. Dlatego stajnia z Hinwill rozgląda się za nowym dostawcą, którym ma zostać Honda. Wcześniej McLaren oznajmił, iż nie będzie robił problemów japońskiemu producentowi.
Serwis "Autosport" donosi, że negocjacje Saubera i Hondy trwają już od pewnego czasu. Formalne potwierdzenie ma zostać ogłoszone w ciągu kilku najbliższych dni.
Zespoły mają bowiem czas do 6 maja, aby poinformować FIA o dostawcach silników na sezon 2018.
Gdyby obie strony doszłyby do porozumienia, po raz pierwszy od roku 2008, z silników Hondy będą korzystać więcej niż dwa zespoły. Wtedy japońskich jednostek używała fabryczna ekipa oraz Super Aguri.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"