Mercedes nie będzie się spieszył z doborem drugiego kierowcy

AFP
AFP

Zespół Mercedesa znalazł się pod ścianą po niespodziewanym zakończeniu kariery przez Nico Rosberga. Szef ekipy, Toto Wolff zapewnił jednak, że nie będą podejmowali pochopnych decyzji.

W tym artykule dowiesz się o:

Zaledwie pięć dni po zdobyciu tytułu mistrza świata Nico Rosberg ogłosił zakończenie kariery w Formule 1. Niemiec posiadał ważny dwuletni kontrakt z Mercedesem. Jego nagła decyzja oznacza, że w mistrzowskim zespole pozostaje jedno wolne miejsce na przyszłoroczny sezon.

Jednym z kandydatów do objęcia posady będzie z pewnością wychowanek Srebrnych Strzał - Pascal Wehrlein. Toto Wolff zapewnił jednak, że jego zespół nie będzie się spieszył z podjęciem decyzji o drugim kierowcy.

- Dla zespołu to niespodziewana sytuacja, ale jednocześnie ekscytująca. Wchodzimy w nową erę przepisów technicznych, a w kokpicie Mercedesa jest jedno wolne miejsce na nadchodzący sezon. Skorzystamy z niezbędnego czasu, aby ocenić nasze opcje, a następnie podejmiemy odpowiednią decyzję dla dalszej przyszłości - przyznał.

Bez kontraktów na sezon 2017 pozostają jeszcze Felipe Nasr i Esteban Gutierrez. Sugeruje się również, że na miejsce Rosberga może wejść Jenson Button, który w przyszłym roku ma pełnić rolę ambasadora McLarena.

ZOBACZ WIDEO Arsenal odpadł z Pucharu Ligi Angielskiej. Zobacz skrót meczu z Southampton [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: