Niemiecki kierowca reprezentujący barwy Mercedesa ma przed ostatecznym starciem o tytuł 12 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji Lewisem Hamiltonem. Mistrzowska dyspozycja obu zawodników zwiastuje niesamowite emocje na torze Yas Marina, gdzie do rozdania pozostanie 25 decydujących ''oczek''.
Do tej pory Nico Rosberg odmawiał komentarzy na temat formy swojego rywala i zapewniał, że skupia się tylko na swojej pracy. Niemiec przyznał, że nie ma konkretnego pomysłu na wyścig i przypieczętowanie tytułu.
- Jeszcze nie wiem jak podejdę do ostatniego wyścigu. Dam znać w czwartek (podczas konferencji prasowej przed GP Abu Zabi), kiedy będę już po głębokim namyśle - wyznał.
- To będzie trudny weekend, jak zawsze z resztą. W Formule 1 nic nie jest łatwe, więc zapowiada się niezłe wyzwanie.
Finisz na podium, bez względu na wynik Lewisa Hamiltona, zagwarantuje Rosbergowi pierwszy mistrzowski tytuł w karierze.
ZOBACZ WIDEO Karolina Kowalkiewicz: w 2017 roku pas będzie mój