Stajnia należąca do austriackiego sponsora od przyszłego sezonu wraca do silników Renault i jednocześnie zmienia swojego dostawcę paliw. W tym sezonie bolidy Toro Rosso wyposażone w silniki Ferrari napędza paliwo Shella.
Wolnego gracza na rynku chce skusić brazylijski koncern naftowy Petrobras, który sponsoruje już Williamsa. Szefowie państwowej spółki są podobno gotowi na podjęcie rozmów z Renault, które zastąpi w przyszłym roku Ferrari w roli dostawcy silników dla Toro Rosso.
Dla Petrobras problemem nie będzie również sytuacja w której pierwszy zespół Red Bulla (także korzystający z silników Renault) będzie wspierany przez konkurencyjny koncern Total, na mocy swojej umowy sponsorskiej.
ZOBACZ WIDEO 73. Tour de Pologne: finisz 4. etapu (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Brazylijskie media uważają, że za podpisaniem kontraktu z Toro Rosso stoją również interesy wschodzącej gwiazdy brazylijskich wyścigów, Sergio Sette Camary. 18-latek w minionym tygodniu zadebiutował w bolidzie F1 w barwach Toro Rosso podczas testów na Silverstone.