Fernando Alonso zapewnia o powrocie na GP Chin

PAP/EPA
PAP/EPA

Fernando Alonso jest niemal w stu procentach pewny powrotu na tor przed kolejnym wyścigiem o Grand Prix Chin, po tym jak lekarze wykluczyli go ze startu w Bahrajnie.

Podwójny mistrz świata nie został dopuszczony do startu w drugiej rundzie mistrzostw świata, po tym jak lekarze potwierdzili u niego odmę płucną i złamane żebro. By wrócić na tor podczas GP Chin Fernando Alonso będzie musiał przejść kolejne badania.

Hiszpan zapewnił jednak, że pojawi się na starcie wyścigu w Szanghaju: - Na 99 procent wrócę do ścigania - oznajmił.

Mimo zaleceń McLarena Alonso nie udał się do domu i towarzyszył zespołowi w trakcie GP Bahrajnu. Hiszpan mógł przekonać się jak wygląda praca inżynierów z którymi kontaktuje się na co dzień siedząc za kierownicą bolidu.

- Odbiór z radia jest fatalny, gdy mówi kierowca! - zauważył. - Trudno zrozumieć cokolwiek gdy wokół jest taki hałas i dzieje się tyle rzeczy. Oni (inżynierowie) mają super słuch - dodał.

Zastępujący Alonso w Bahrajnie, Stoffel Vandoorne zajął w debiucie 10. miejsce.

Komentarze (1)
avatar
julsonka
4.04.2016
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
niech zdrowieje ale chcialabym zeby stoff jeszcze jeden wyscig pojechal