W sobotę na Marina Bay Street Circuit czas 1:43,885 wykręcił Sebastian Vettel i jak się potem okazało, uzyskał ponad 0,5 sekundy przewagi nad kolejnym kierowcą, którym był Daniel Ricciardo. Z kolei Lewis Hamilton był dopiero piąty i nie wyrówna rekordu w liczbie zdobytych pole position z rzędu. Natomiast dla Niemca było to pierwsze zwycięstwo w barwach Scuderia Ferrari. Oprócz tego Vettel ma jeszcze dwie wygrane w wyścigach w czerwonym bolidzie.
- Niewiarygodne! Wiem, że to dopiero sobota i główne zdanie jest w niedzielę, ale muszę cieszyć się tą chwilą. Bolid był fantastyczny, a jeszcze lepszy w kwalifikacjach. Moje ostatnie okrążenie było bliskie perfekcji - powiedział Vettel.
- Tor jest długi, a okrążenia bardzo trudne. Łatwo tutaj o błąd. Jednak ostatecznie jestem bardzo szczęśliwy, a w zakrętach czułem się pewnie, dzięki dobrej przyczepności - dodał.
Sebastian Vettel ostrzegł, że Mercedes GP będzie trudnym rywalem, pomimo zajęcia 5. i 6. miejsca w kwalifikacjach. - Jestem pewien, że Mercedes będzie szybki. Podobnie z Red Bullem, który był blisko. Czeka nas ciężka praca, bo łatwo nie będzie - zakończył kierowca Ferrari.
[b]#dziejesiewsporcie: świetna reklama z udziałem Neuera
[/b]