Jak informuje brytyjska prasa, Lewis Hamilton wznowił w niedzielę rozmowy na temat swojego nowego kontraktu z Mercedesem. Obecna umowa 30-latka wygasa z końcem 2015 roku, a z propozycją dla Anglika czeka już podobno Ferrari. [ad=rectangle]
Dziennik Daily Mail donosi, że Hamilton jest blisko nowej trzyletniej umowy, która zagwarantuje mu ok. 90 milionów dolarów do 2018 roku. - Plan się nie zmienił zarówno z mojego punktu widzenia jak i całego zespołu. Musimy się upewnić, że kontrakt będzie z korzyścią dla obu stron - powiedział Hamilton. - Jesteśmy w trakcie rozmów i wkrótce wszystko powinno się wyjaśnić - dodał.
Wbrew wcześniejszym spekulacjom Brytyjczyk miałby otrzymywać minimalnie mniejszą gaże, mimo iż przed rokiem zdobył tytuł mistrza świata. W 2013 roku Mercedes skusił Hamiltona na odejście z McLarena kontraktem o wartości 100 milionów dolarów.
Obie strony w grudniu gwarantowały, że chcą kontynuować współpracę. Hamilton deklarował, iż nie prowadzi rozmów z innymi zespołami, wierząc, że podobnie zrobi jego zespół. W ostatnich tygodniach pojawiły się jednak pewne wątpliwości.
Toto Wolff przyznał otwarcie, że Fernando Alonso jest pierwszą alternatywną w przypadku, gdy Hamilton zdecyduje się odejść. Austriak nie potwierdził jednak czy rozmawiał z Hiszpanem. W mediach na Wyspach nie brakuje zaś opinii, że angielski kierowca odbył wstępne rozmowy z Ferrari na temat oferty włoskiego zespołu.
Mercedes obniży kontrakt Lewisa Hamiltona?
Nowy trzyletni kontrakt dla Lewisa Hamiltona w Mercedesie może gwarantować Anglikowi mniejsze wynagrodzenie niż do tej pory. Na niepowodzenie w negocjacjach czyha zespół Ferrari.