Czwartkowe zebranie zarządu McLarena nie przyniosło decyzji odnośnie składu na sezon 2015. Uważa się jednak, że pewniakiem w obsadzie jest Fernando Alonso, a jego partnerem będzie ktoś z trójki Jenson Button, Kevin Magnussen, Stoffel Vandoorne.
[ad=rectangle]
Fani coraz głośniej wyrażają swoją dezaprobatę wobec zachowania szefów zespołu z bazą w Woking. Eric Boullier w rozmowie ze Sky Sports F1 przekonywał, że McLaren nie podejmie żadnej decyzji w pośpiechu.
- Nie mamy żadnego problemu, po prostu potrzebujemy czasu, by wybrać to co najlepsze dla McLarena - oznajmił Boullier. - Nie mogę dać żadnych wskazówek bo nie wiem (jak będzie wyglądał skład). Żadne decyzje nie zostały podjęte.
McLaren od przyszłego sezonu rozpoczyna współpracę z Hondą. Boullier zaznaczył, że zespół zbudowany w tym roku ma przetrwać co najmniej kilka sezonów. - Wiem, że jest wielu fanów Jensona (Buttona) i Kevina (Magnussena), a także innych kierowców, ale wszystko rozbija się o podjęcie właściwej decyzji na przyszłość, nie tylko kolejny rok, ale także następne lata - dodał.
