Były kierowca McLarena i Red bulla sprawdził turbodoładowaną jednostkę niemieckiego producenta na torze Silverstone. David Coulthard korzystał z tegorocznego bolidu Williamsa.
[ad=rectangle]
- Moc i moment obrotowy silnika są niesamowite - stwierdził komentator BBC.
- Wciskasz gaz na prostej i zaczynasz zmieniać biegi co 50 metrów. Świat obok Ciebie zaczyna płynąć tak szybko, że czujesz się jak w Gwiezdnych Wojnach - zachwycał się Coulthard, który wystartował w blisko 250 wyścigach F1, w epoce silników V10 i V8.
- Rozczarowuje jedynie siła docisku - dodał. - Mieliśmy większą podczas mojego ostatniego sezonu w F1 w 2008 roku.