Firma Air Zermatt zaproponowała takie rozwiązanie już kilka lat temu. FIA dała zgodę na przeprowadzenia testu usuwania bolidów za pomocą helikoptera podczas wyścigu serii A1 podczas Grand Prix w Dubaju w roku 2005.
[ad=rectangle]
Testy były udane i szwajcarska firma miała nadzieję, że otrzyma również pozwolenie na usuwanie bolidów w czasie weekendów F1. Jednak na razie wniosek Air Zermatt nie został rozpatrzony.
- Można było uniknąć wypadku Bianchiego, gdyby wykorzystano nasz system usuwania bolidów. Żaden inny pojazd ratownictwa nie musiałby by być obecny na torze - powiedział Jürgen König.
Kierowca Marussi pozostaje w stanie krytycznym, ale stabilnym po wypadku na torze Suzuka. Bianchi stracił panowanie nad swoim bolidem i z dużą prędkością uderzył w dźwig, usuwający inny samochód.
Helikopter usuwa bolid w zawodach serii A1GP: