Renault, który dostarcza silniki czterem zespołom F1 poinformował, iż klienci francuskiego dostawcy zalegają z opłatami za sezon 2014. Jean-Michel Jalinier nie chciał jednak zdradzić nazw ekip. Niewykluczone, że mogą to być Lotus F1 Team i Caterham F1 Team, a więc zespoły, które mają problemy finansowe.
[ad=rectangle]
Jednak obie ekipy kategorycznie zaprzeczyły tym doniesieniem. - Mamy porozumienie z Renault Sport F1 odnośnie płatności za sezon 2014. W 100 procentach jesteśmy na bieżąco ze wszystkimi opłatami - poinformował rzecznik prasowy Lotus F1 Team w rozmowie z Autosport.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
- To jest poufna informacja, ale ja jestem szczęśliwy, bo nasze faktury z Renault Sport F1 są na bieżąco rozliczane - dodał Cyril Abiteboul, szef Caterhama.
Wydaj się więc mało prawdopodobne, aby to Red Bull Racing i Toro Rosso zalegało z wpłatami. Serwis Autosport sugeruje, że być może chodziło o zaległe płatności, które zdenerwowały Renault.