W kwietniu poprzedniego roku Robert Kubica na łamach serwisu Autosport potwierdził, że odwiedzał fabrykę Mercedesa w Wielkiej Brytanii, gdzie dzięki uprzejmości niemieckiego zespołu mógł korzystać z symulatora. - Mogę potwierdzić, że byłem w fabryce Mercedesa. Nie mogę jednak zdradzić, ile razy oraz jak wiele okrążeń pokonałem - wspominał tajemniczo krakowianin.
Jak donosi portugalski serwis Autosport, w rzeczywistości inżynierowie Mercedesa mieli mieszane odczucia co do obecności Kubicy w Brackley, a możliwość testów w symulatorze miała być kaprysem dyrektora wykonawczego Toto Wolff, który dobrze zna Polaka, a wcześniej umożliwił mu możliwość testów w DTM.
Robert Kubica zjawił się w fabryce niemieckiej stajni w momencie, gdy ekipa przygotowywała się do pierwszego startu w Europie, na torze Circuit de Catalunya. Były kierowca Saubera i Renault otrzymał więc szansę do testów w symulatorze, na obiekcie położonym na przedmieściach Barcelony.
29-latek miał spędzić w symulatorze osiem godzin, bez przerwy na lunch. Kubica zasugerował inżynierom pewne modyfikacje w ustawieniach bolidu W04, po których wprowadzeniu, osiągał czasy lepsze o około 0,3 sekundy na okrążeniu! Co więcej Niemcy sądzili wcześniej, że osiągnęli maksymalny limit na torze w Katalonii.
Inżynierowie byli pod takim wrażeniem pracy wykonanej przez Kubicę, że mieli później sami wypraszać Wolffa, aby ten zaprosił go ponownie do Brackley. Autosport podaje, że Kubica wizytował w Anglii, podczas weekendów Grand Prix i najczęściej w nocy z piątku na sobotę zasiadał w symulatorze, by pomóc zespołowi.
- Zajmowaliśmy się nie tylko degradacją opon, ale również staraliśmy się rozwiązać mniejsze lub większe problemy, z jakimi zmagał się zespół. Testy pomogły mi zrozumieć, że mogę sobie poradzić na większości torów Formuły 1 - cytuje Polaka Autosport.
- Staramy się dać mu trochę czasu w symulatorze i jednocześnie skorzystać z jego wiedzy. On jest przyzwyczajony do jazdy bolidem Formuły 1, a my korzystamy z jego doświadczenia. To działa w dwie strony: my pomagamy jemu w rehabilitacji, a on nam - powiedział Wolff.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Warto odnotować, iż w poprzednim sezonie Mercedes odniósł trzy wyścigowe zwycięstwa. Wszystkie miały miejsce po wspomnianym wcześniej GP Hiszpanii. Kierowcy stajni z Brackley triumfowali w Monako, Wielkiej Brytanii i na Węgrzech. Podczas żadnego ze wspomnianych weekendów, Robert Kubica nie uczestniczył w żadnym rajdzie.