Lewis Hamilton podjął decyzję ws. przyszłości. Ważny komunikat dla fanów F1

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Lewis Hamilton w połowie ubiegłego roku podpisał z Mercedesem kontrakt na sezony 2022-2023. Z powodu kiepskich wyników ekipy z Brackley spekulowano, że Brytyjczyk będzie chciał zakończyć karierę w F1. Tak się jednak nie stanie.

W tym artykule dowiesz się o:

Gdy Lewis Hamilton w połowie ubiegłego sezonu podpisywał umowę z Mercedesem, wydawało się, że Brytyjczyk lada moment stanie się najbardziej utytułowanym kierowcą w historii Formuły 1. Hamilton zmierzał po ósmy tytuł mistrzowski, ale ostatecznie został pokonany przez Maxa Verstappena. Natomiast sezon 2022 przyniósł dość niespodziewaną zapaść formy Mercedesa.

Z powodu kiepskiej dyspozycji niemieckiej ekipy spekulowano, że Hamilton wypełni kontrakt i odejdzie z F1 po sezonie 2023. Tak się jednak nie stanie. Brytyjczyk wierzy, że stajnia z Brackley ma wszystkie narzędzia, aby powrócić na szczyt królowej motorsportu. Motywacji Hamiltonowi dodaje chęć zdobycia ósmego tytułu mistrzowskiego.

- Zamierzamy zawrzeć nową umowę. Usiądziemy do stołu i omówimy to w ciągu najbliższych miesięcy. Moim celem jest kontynuowanie startów w Mercedesie. Jestem z nimi związany od 13. roku życia. To moja rodzina. Przechodziliśmy razem przez moje błędy, przeżywaliśmy wzloty i upadki. Naprawdę w nich wierzę - powiedział 37-latek w rozmowie z BBC.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze

- Wierzę w ludzi w Mercedesie. Chcę być dla nich jak najlepszym kolegą z zespołu. Razem możemy uczynić tę markę jeszcze lepszą, mocniejszą niż jest. Mogę być częścią ważnych zmian w firmie - dodał Hamilton, który od kilku miesięcy prowadzi działania zmierzające m.in. do zwiększenia różnorodności w Mercedesie i zatrudniania przedstawicieli różnych mniejszości.

Lewis Hamilton obecnie posiada wiele rekordów w świecie F1 - dotyczy to m.in. liczby wygranych wyścigów czy zdobytych pole position. Jednak pod względem tytułów mistrzowskich znajduje się na pierwszej pozycji ex aequo z Michaelem Schumacherem. Brytyjczyk i Niemiec siedmiokrotnie zostawali mistrzami świata. Jeśli Hamilton w najbliższej przyszłości choć raz wywalczy tytuł, to prześcignie "Schumiego" w klasyfikacji wszech czasów.

Wieloletnią umowę z Mercedesem posiada obecnie George Russell, a to oznacza, że w najbliższym czasie w Brackley nie dojdzie do zmian w składzie.

Czytaj także:
Chcą zbudować giganta. Głośna fuzja w F1 potwierdzona
Chińczycy nie wpuszczą F1 do siebie? Wyścig może zostać odwołany

Komentarze (8)
avatar
AntyOne_Shoot
28.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie spinaj się tak łopata, bo ci hemoroidy strzelą w odbycie :) 
avatar
CR8
28.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Hahahaha jak się nakręcił :) Tym pustosłowiem już niczego nie zmienisz. Pogódź się z przegraną twojego pupila i przyjmij to na klatę. Nie bądź płacząca dziewczynką ;) 
avatar
Tańczący z łopatą
28.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
No i brawo Sir Lewisie Hamiltonie !! Oprócz śrubowania kolejnych rekordów trzeba jeszcze zabrać kumplom masiego i oszustom finansowym co nie ich :) 
avatar
CR8
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Gdzie osławione "hammer time"? :D Gdzie ten mistrz, co zdobywał seryjnie PP bolidem szybszym o sekundę od konkurencji? Hamster robił różnicę najszybszym bolidem, Leclerc i Max talentem, możliwo Czytaj całość
avatar
Duchv8
27.10.2022
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
To bardzo dobra wiadomość że będzie dalej jeździł. Czekam na jego batalię z Russelem oraz Alonso. Wierzę że Aston Martin zbuduje 4 bolid w stawce. Kierowcy którzy nie tracą prędkości po 30-40 s Czytaj całość