Ferrari szykuje Rosjanina do startów w F1? Może skorzystać z obywatelstwa innego kraju

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Robert Shwartzman
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Robert Shwartzman

Ferrari musi oddać dwie sesje treningowe F1 w sezonie 2022 młodym kierowcom. Włosi właśnie czynią starania w tym kierunku. Do jazdy w królowej motorsportu szykowany jest Robert Shwartzman, co wywołuje spore kontrowersje.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Shwartzman jest obecnie kierowcą rozwojowym Ferrari, który pomaga włoskiej ekipie w symulatorze. Rosjanin, jeszcze przed rozpoczęciem wojny w Ukrainie, postanowił zrezygnować z regularnego ścigania w obliczu braku ofert z Formuły 1. Wcześniej Shwartzman osiągał jednak bardzo dobre wyniki w Formule 2, gdzie bił się o tytuł mistrzowski m.in. z Mickiem Schumacherem.

Shwartzman wybrał brak jazdy w sezonie 2022, nastawiając się na walkę o miejsce w F1 w przyszłym roku. Nie mógł jednak przewidzieć, że wojna wszczęta przez Władimira Putina doprowadzi do zmiany jego sytuacji. Karierę 22-latka finansowała bowiem firma SMP Racing, należąca do oligarchy Borisa Rotenberga i bliskiego przyjaciela prezydenta Rosji.

Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji Shwartzman zakończył współpracę z SMP Racing. Co więcej, kierowca "przypomniał" sobie o posiadaniu izraelskiego obywatelstwa. To z niego zamierza korzystać w kolejnych miesiącach w razie występów w F1 czy innych seriach wyścigowych.

Tymczasem Ferrari szykuje Shwartzmana do jazdy w F1. W tym tygodniu zespół z Maranello zorganizował młodemu kierowcy na torze Mugello. Pokonał on ubiegłorocznym modelem SF-21 ponad 600 kilometrów i jak zauważa dziennikarz Roberto Chinchero, zwykle taki dystans pokonuje się podczas jednego weekendu wyścigowego. Dlatego Shwartzman jest w pełni przygotowany na to, co może go spotkać w przyszłości.

Regulamin F1 od sezonu 2022 stanowi, że każdy zespół musi oddać co najmniej dwa treningi tzw. młodemu kierowcy. Mowa o zawodniku, który nie wystąpił w więcej niż dwóch wyścigach. Shwartzman spełnia ten warunek i ma dostać szansę w piątkowej sesji przed GP Francji pod koniec miesiąca.

Czytaj także:
BMW myśli o F1! Fuzja gigantów?
Koniec Alfy Romeo w F1? Nasilają się plotki ws. ekipy Kubicy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne, co zrobił piłkarz. Ukradł koledze gola

Komentarze (1)
avatar
Mark2
16.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tracę szacunek do Ferrari.