Pierwszy trening Formuły 1 przed GP Wielkiej Brytanii stał pod znakiem kapryśnej pogody. Ulewy przechodzące raz za razem nad torem Silverstone sprawiły, że warunki nie nadawały się do jazdy i kierowcy opuścili garaże dopiero na kilka minut przed końcem sesji. Dlatego drugi trening F1 miał ogromne znaczenie dla całej stawki.
Jako że aura w okolicach Silverstone poprawiła się i w momencie rozpoczynania drugiego treningu F1 nad torem świeciło piękne słońce, niemal cała stawka momentalnie wyjechała z alei serwisowej.
Tempo treningowi nadawali kierowcy Ferrari, po tym jak Charles Leclerc i Carlos Sainz zmieniali się na czele stawki. Ostatecznie najlepszym czasem popisał się Hiszpan - 1::28.942. Sporym zaskoczeniem jest to, że strata Monakijczyka do zespołowego partnera wyniosła aż 0,462 s. Leclerc nie złożył jednak idealnego "kółka" podczas jazdy na miękkim ogumieniu, tracąc czas wskutek tłoku na torze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski
Spory pakiet poprawek na GP Wielkiej Brytanii przygotował Mercedes i wydaje się, że po raz kolejny posunęły one model W13 w dobrym kierunku. Świadczyć może o tym drugi wynik Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk stracił do Sainza tylko 0,163 s.
Słodko-gorzką sesję zaliczył Lando Norris. Kierowca McLarena popisał się świetnym okrążeniem i przez pewien czas przewodził nawet stawce F1, ale w równie dobrej formie nie byli jego mechanicy. W efekcie podczas próbnego pit-stopu w alei serwisowej jego bolid spadł z lewarka. W tej sytuacji mogło dojść do uszkodzenia zawieszenia.
F1 - GP Wielkiej Brytanii - 2. trening - wyniki:
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Carlos Sainz | Ferrari | 1:28.942 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.163 |
3. | Lando Norris | McLaren | +0.176 |
4. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +0.207 |
5. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.462 |
6. | Fernando Alonso | Alpine | +0.753 |
7. | Sergio Perez | Red Bull Racing | +0.811 |
8. | George Russell | Mercedes | +0.857 |
9. | Daniel Ricciardo | McLaren | +0.960 |
10. | Lance Stroll | Aston Martin | +1.000 |
11. | Valtteri Bottas | Alfa Romeo | +1.058 |
12. | Sebastian Vettel | Aston Martin | +1.115 |
13. | Esteban Ocon | Alpine | +1.296 |
14. | Alexander Albon | Williams | +1.321 |
15. | Guanyu Zhou | Alfa Romeo | +1.329 |
16. | Yuki Tsunoda | Alpha Tauri | +1.396 |
17. | Kevin Magnussen | Haas | +1.538 |
18. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +1.568 |
19. | Mick Schumacher | Haas | +1.667 |
20. | Nicholas Latifi | Williams | +2.384 |
Czytaj także:
Zespół Kubicy zadecydował. Kolejne transferowe układanki w F1
Bernie Ecclestone chwali Władimira Putina. Jest reakcja Formuły 1