- To wydarzenie na miarę Marcina Gortat w NBA - mówi Jacek Śledziński, generalny menadżer Warsaw Eagles. - Wszystko rozstrzygnęło się w Stanach Zjednoczonych, gdzie Babatunde przechodził testy. Wcześniej trenerzy z NFL go nie znali - dodaje.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news