Faworytką bokserskich ekspertów jest broniąca tytułu Debora Dionicius. Pochodzącą z Villaguay 29-latka po pas IBF World sięgnęła w 2012 roku kiedy to efektownie odprawiła Michelle Preston. Od tamtej pory dziewięciokrotnie walczyła w obronie trofeum i za każdym razem opuszczała ring jako triumfatorka, choć za rywalki miała tak utytułowane i doświadczone przeciwniczki jak Simona Galassi czy Marisa Joana Portillo. Ogólny bilans Argentynki to 24-0-0 (5 KO), a jej ostatnimi „ofiarami” były Michelle Preston i Alejandra Maria de Lujan Rios.
Na zawodowych ringach pogromczyni nie znalazła jak do tej pory także Fernandez. 22-letnia, niezwykle uzdolniona Meksykanka, walczyła dotychczas 16 razy, wygrała wszystkie pojedynki, trzy z nich kończąc przed czasem. W ostatnich z nich nie dała szans Alejandrze Nuricumbo, Sandrze Hernandez i Jacqueline Coutino, wszystkie te konfrontacje pewnie zwyciężając na punkty. Z Dionicius po raz pierwszy walczyła będzie jednak za granicą, wszystkie jej poprzednie walki miały miejsce w Meksyku, teraz przyjdzie jej zmierzyć się po raz pierwszy w karierze nie tylko z rywalką, ale i z mało przyjazną publicznością. Jak młoda, szykująca się dopiero do podboju pięściarskiego świata „La Bonita” poradzi sobie z tym wyzwaniem?
Debora Dionicius vs Diana Laura Fernandez o pas IBF World Female w wadze supermuszej w środę 30 sierpnia o godz. 22.00 tylko w Fightklubie.
ZOBACZ WIDEO: Król nokautu z Portoryko znów zwycięski
Jak zakończy się pojedynek Dionicius vs Fernanadez? 
