Przed wtorkowym meczem z Ukrainą Szwedzi przeszli specjalny trening mentalny. Okazuje się, że jednym z jego elementów były... jazdy kolejką górską w parku rozgrywki w Goeteborgu.
Kolejka górska w parku Liseberg uznawana jest za jedną z najnowocześniejszych na świecie. Eksperci twierdzą, że jest też "wyjątkowo przerażająca". Wszystko za sprawą tego, że osiąga prędkość 100 kilometrów na godzinę, a jednocześnie obraca się niczym spirala.
Piłkarze skorzystali z kolejki po zamknięciu parku. Wszystko po to, by mogli utrzymać swoją "bańkę sanitarną".
ZOBACZ WIDEO: Czekają nas "chude lata" w reprezentacyjnej piłce? "Mamy światowej klasy piłkarzy, ale nie mamy światowej klasy drużyny"
Z atrakcji nie skorzystał chociażby kierownik reprezentacji Szwecji Stefan Petterson.
- Ja nie wsiądę do kolejki. Nie korzystam z niczego, co się kręci i huśta. Wtedy źle się czuję. To nie jest dobre - podkreślił, cytowany przez "Aftonbladet".
Mecz 1/8 finału Euro 2020 Szwecja - Ukraina już we wtorek o godz. 21:00. Transmisja w TVP 1 i TVP Sport, a także na platformie WP Pilot.
Czytaj także:
> Ekspert ostro o kadrowiczu. "Chyba nigdy nie zbliży się do jego poziomu"
> Totalna niemoc Cristiano Ronaldo. Fatalna passa trwa od 2004 roku