Okazuje się, że rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Nożnej Jakub Kwiatkowski okłamywał kibiców przy okazji Euro 2020 (turniej przeniesiony ze względu na pandemię na 2021 rok).
Po czasie dowiedzieliśmy się, że przez jakiś czas była zatajana wiadomość o kontuzji Jakuba Modera.
- Wiedzieliśmy od samego początku, że Moder nie zagra ze Szwecją. On prawie zerwał więzadła w meczu z Hiszpanią. Ale nie mogłem tego powiedzieć. Mówiliśmy, że decyzja dotycząca Modera będzie w ostatniej chwili, żeby wprowadzić nieco zamieszania u rywali - powiedział Jakub Kwiatkowski w "Hejt Parku" na Kanale Sportowym.
ZOBACZ WIDEO: Który z piłkarzy zawiódł na EURO? "Krychowiak na Wembley zagrał koncertowo. Mecz ze Słowacją wywarł piętno na jego psychice"
Okazuje się, że podobną sytuację mieliśmy w przypadku Arkadiusza Milika.
- Tak samo było z Milikiem, chociaż wtedy sam piłkarz nie chciał, żeby w świat poszedł przekaz, że ma problemy z kolanem. Chcieliśmy go chronić. Nie mówiłem prawdy, bo nie mogłem. W pewnych sprawach uznajemy, że to leży w interesie całej drużyny - zaznaczył rzecznik PZPN-u.
Przypomnijmy, że reprezentacja Polski nie awansowała do fazy pucharowej na Euro 2020. Biało-Czerwoni zdobyli tylko jeden punkt i zajęli ostatnie miejsce w grupie.
Czytaj także:
> Młody Polak o krok od Parmy. Testy medyczne potwierdzone
> Dosadna opinia Cezarego Kucharskiego. Paulo Sousa się skompromitował?