Jeszcze do niedawna Kylian Mbappe był transferowym priorytetem działaczy Realu Madryt. Ci chcieli wykorzystać fakt, że kontrakt Francuza z Paris Saint-Germain ważny jest do końca czerwca 2022 roku. Jednak katarskie władze wicemistrzów Francji chcą zrobić wszystko, by zatrzymać Mbappe.
Jak informuje cadenaser.com, działacze Realu zdają sobie sprawę z tego, że podpisanie kontraktu z Mbappe jest niemożliwe. Wszystko przez finansowe oczekiwania zarówno PSG, jak i samego piłkarza. Po prostu Realowi trudno będzie przebić kontraktową ofertę paryżan.
Hiszpańskie media dodają, że władze PSG nie widzą żadnej konkurencyjnej oferty, jaką Real mógłby przedstawić francuskiej gwieździe. "W Realu zaczynają zdawać sobie sprawę, że PSG zamierza wyłożyć na stół astronomiczną kwotę, aby odnowił kontrakt" - czytamy na hiszpańskich stronach.
Władze PSG chcą też zabezpieczyć byt rodziny Mbappe. Dlatego też przedłużono kontrakt z jego bratem Ethanem do 2024, co ma skłonić Kyliana do złożenia podpisu pod nową umową.
Real nie dysponuje takimi środkami finansowymi, jak zarządzane przez Katarczyków Paris Saint-Germain. Dlatego w Madrycie chcą zmienić transferowy priorytet. Może na tym skorzystać Robert Lewandowski, który od kilku tygodni łączony jest ze zmianą pracodawcy.
Czytaj także:
Z klubu Łukasza Piszczka do GKS-u Tychy. Marcin Kozina pierwszym wzmocnieniem
Czas przemyśleń, czas pożegnań. Dla kogo drzwi kadry powoli się zamykają?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi spełnił marzenie kibica. Nie uwierzysz, co podpisał